Witam. Jestem tu pierwszy raz. Mamy problem z 3 miesiecznym cielakiem. A mianowicie w sobote nie chciał jeść stała przy żłobie i nie jadła w niedziele byla od rana jakby nieprzytomna i miała bardzo sztywne wszystkie konczyny. Przyjechał wet dał wsztstko co mozna było dac witaminy antybiotyk na zapalenie płuc i na stawy, selen+wit E. Jaloszka wstała ale jest chwiejna jak pijana, i nic nie jje ani nie pije. Tylko stoi z opuszczonym łbem. Co jeszcze mozemy zrobić bardzo nam na niej zależy. Poradzcie czy ktoś miał coś podobnego??