Witam wszystkich, pozwólcie że przyłącze się do dyskusji.
Co do turba w c330 czy innym ciągniku jestem jak najbardziej na tak i ma to sens jeśli zrobi się to z głową a pisanie przez niektórych że nie warto i się nie da bez prawie że zbudowania silnika od nowa jest słabe.
przebudowa 30 na prostego turbo diesla nie musi nieść za sobą skomplikowanych rozwiązań. co do wielkości turbo to od 1.9 jest na pewno za duże do prędkości obrotowej silnika i wydatku gazów spalinowych. jeśli mamy turbo od silnika z pojemnością 1.9 który kręci się powiedzmy do 4t obr to nie napędzimy go w silniku z połowę mniejszą prędkością obrotową, nie wspominając o mniejszej ilości suwów pracy na ilośc obrotów ( 2 cylindry a nie 4 jak w 1.9 tdi).
Kolejna rzecz to sterownie VNT, w tych silnikach zmienna geometria jest sterowana podciśnieniowo przez zaworek elektromagnetyczny.
lepsza była by turbosprężarka z mniejszej pojemności z zaworem wg. jeśli nawet miała by sterowanie podciśnieniowe można zmienić gruszkę na inną i ostawić.
