Skocz do zawartości

giord

Members
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia giord

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Cześć. Poprzednikom dziękuję za odpowiedź. vvpiotrekvv96Ja w listopadzie posadziłem, jak już mówiłem, 0,5 ha i oprócz zaprawienia ząbków w odpowiednich mieszankach bakterii nie zamierzałem już niczym go traktować. W okolicy, a okolica to wielkie pola w lekko pagórkowatym terenie, nie było nigdy czosnku i liczę na to, że infekcje różnego rodzaju typowe dla czosnku tu po prostu nie wystąpią. Też jestem ciekawy czym ewentualnie można wzbogacić uprawę za pomocą naturalnych środków. Może jakieś opryski bakteriami?
  2. Dzień dobry, cześć! Mam pytanie drodzy forumowicze. Jestem świeży w czosnku, posadziłem w listopadzie 0,5 ha. Wróciłem właśnie z pola i zaniepokoiło mnie to co zobaczyłem. Około 5-10% ząbków odkryły zimowe opady deszczu, z korzonkami u nich słabo ale wydaje się przy tym jakby były gotowe do wystrzału, tzn. są napęczniałe. Te które wsadzone były głębiej mają mocne, długie korzonki, ale jeszcze nie idą w powietrze. Część puściła już szczypiory ale z tych, które deszcz odkrył mniej więcej do połowy. Jak to u Was wygląda? Czy widoczne są ząbki? Czy poprawiając te, które "poluzowało" poprzez mocniejsze wciśnięcie w glebę mogę jeszcze je uratować? Za wszelkie odpowiedzi/podpowiedzi będę wdzięczny. Z pozdrowieniami!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v