OziOzi

Proponuje w takim razie odchwaścić pola jak chcesz coś osiągnąć.

brak wapnia

160 to przyzwoity wynik. U mnie w tym roku urywali średnio jak się zaczęła na dobre 150-160 koszy na osobę, jest taki szpenio co po 200 walił przez kilka dni i było to ładnie urwane, Taki sezon, owocu sporo, lecz rąk do pracy mało.

moim zdaniem niedobór potasu

konkretnie to się tego nie pozbędziesz, korzenie potrafią kilkadziesiąt cm w glebie siedzieć. Mogłeś ją przynieść ze słomą, albo obornikiem jeśli stosujesz.

Miałem ten sam problem w tamtym roku z Roksaną okrytą folią, było tego sporo. W tym roku robię więcej zabiegów insektycydami i jest spokój, ale nie jestem pewien czy to akurat robota jakiegoś szkodnika.

Przykrywałeś ją folią na zimę ?

Jaka odmiana? To raczej kolego nie będzie opuchlak czy kwieciak.

Nie wiem, tak jak Ty będę chciał jej spróbować.

Daj im się jakoś przyjąć to mniej go odczują. Zamawiałeś ją jesienią ?

ile kwasu tygodniowo zalecił Ci ten doradca? Eurofertil około 2800 kosztuje w tym roku chyba.

Sam mam taki plan dokładnie, lecz czekam na wyniki żeby wiedzieć co i ile w poszczególnych kwaterach podać. przed kwitnieniem

jeśli masz coś do powiedzenia to zrób to merytorycznie, bez błędów (nauka ortografii!). Jak do tej pory zachowujesz się jak szczeniak, masz jakiś problem? czy rodzice cię biją?

Co to za truskawki, ilu letnie?

Moim zdaniem frupica to szmelc, stosowałem dwa sezony. Pyrus to mocniejszy mythos, mam na myśli tę samą substancje. W zeszłym sezonie robił dobrą robotę w malinach.