Skocz do zawartości

ewelcik

Members
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ewelcik

  1. Czy jest możliwe że żurawina w ciągu sezonu dokona ekspansji na plantacji w wysokości 50% powierzchni? mówię o sadzonkach jednorocznych. Jak silne są przyrosty tej rośliny i tworzenie nowych roślintj. ukorzenianie się?
  2. No i temat się przeniósł na priv a wielka szkoda bo jeśli jest na publicznym to skupia z czasem coraz więcej osób zainteresowanych tematem a tak forum umrze a na privie trzy osoby będą się wymieniać swoimi poglądami bo chyba nie dużymi doświadczeniami a wiedzy praktycznej jak nie było tak nie będzie - taki sobie morał
  3. Po ile kupujecie sadzonki i ilu letnie, roczne czy starsze? Ja kupiłam kilkadziesiąt sztuk chyba trzyletnie to były po 5 lub 5,5 zł na olx. Miał ten Pan jeszcze sadzonki jednoroczne po zecie ale ponoć żurawinka w trzy lata owocuje to postawiłam na droższe ale tak w sumie jeśli w tysiącach liczyć sztuk to różnica w cenie jest porażająca. tyle że kupując większe to można mniej sztuk kupić bo te co kupiłam to około 8-10 sztuk na metr2 bo długie na pół metra ponad i dosyć gęste więc powinny w miarę szybko się rozrosnąć przy sprzyjających warunkach.
  4. Ja zrobiłam matecznik na samym torfie(wybrany dół ziemi na 30 cm) i na wierzch trochę piachu wsypałam i trocin żeby wilgoci było więcej ale teraz będę robił doświadczenie na pole piaszczyste wysypię 10-15 cm torfu i po prostu to zmieszam talerzówką i posadzę sadzonki i zobaczymy co z tego wyjdzie. jeśli będzie ładnie rosła to oszczędność duża na torfie tylko nie jestem pewien bo błotna na bagnie rośnie na czystym torfie no ale ta może inaczej będzie się zachowywać. Mając ziemię słabej klasy i piaszczystą nie mogę sobie wyobrazić że jakiejś roślinie może to pasować no ale.....
  5. z podlaskiego, cena taka tylko dlatego że pod bokiem i bez kosztów transportu jak doliczysz resztę to będzie tyle samo co gdzie indziej, taka szczęśliwa lokalizacja i tyle.
  6. Ano 5 kilometrów odemnie jest kopalnia torfu w tym wysokiego i taka ilość tyle będzie kosztować. co do piasku to czy nie można wykorzystać tej ziemi która już jest na polu? mam 4 i 5 klasę same piaski
  7. Do sprawasierypla - z dołkami to nie jest jednak najlepszy pomysł z tego tytułu że żurawina rośnie długa i wszędzie ale myślałam o tym zalewaniu pod kątem konkretnego poletka które ma spadek w jedną stronę i woda się zatrzymuje tylko na samym dole zazwyczaj więc wystarczyłoby zrobiić mały rowek na końcu i by szybko poszła sobie. ale ten temat zostawiam bo w sumie nie ma sensu. A co do kosztów to na dobrą sprawę liczyłam u siebie że koszt wymiany ziemi na torf (30 cm) to równo 150.000zł. 10.000m2 x0,30m warstwa x 50 zł za m3 torfu. Na upartego jeśli ph jest nie za wysokie to można się pokusić o częściowe zakwaszenie ziemi i wymieszanie w proporcji ziemia która jest i torf wysoki pół na pół i jakieś ze 20 trocin które i zakwaszą i poprawią próchnichnicę i kosztują 20 zł za m3. Ja obecnie na "paru" metrach kwadratowych robię matecznik i będę obserwowała. Ciągle mnie temat nawadniania boli i tego kwitnienia w kontekści przymrozków, muszę zobaczyć kiedy one w końcu kwitną. Jeszcze w sumie zamiast wymieniać grunt to można się pokuścić o kupno jakiejś torfowej łąki jeśli jest w okolicy w sumie to nawet mam kawałek łąki torfowej gdzie trawa nie chce rosnąć bez konkretnego wapnowania i tak się zastanawiam czy po sezonie nie spalić jej rundapem i przeorać na jesień tern prawie w sam raz nisko zimą i wiosną czasem nawet zaleje konkretnie no ale w lecie i tak trzeba nawodnić bo jest za wysoko troszeczkę żeby to odpuścić, tylko ph muszę sprawdzić bo może nie trzeba będzie nawet za mocno wysokim torfem wykładać
  8. No to może w taki sposób: wybieramy z pola 30 cm ziemi w to miejsce walimy torf i trociny i tp. równamy, sadzimy żurawinę.... montujemy nawodnienie w formie zraszaczy 1 metr nad ziemią i podlewamy... i dalej znaki zapytania: 1. czy zimą plantacja nie zamarźnie no bo nie podleję raczej jak będzie 15 stopni mrozu i 2. czy zraszacze załączane w nocy załatwią nam temat przymrozków wiosennych i 3. kiedy kwitnie w końcu żurawina że przymrozki wiosenne jej szkodzą bo czytałem że w czerwcu a w czerwcu przymrozków to raczej u nas nie ma. Zdaję sobie sprawę że najlepiej to melioracja rowy itp. no ale jednak to są koszty ogromne a i wtym przypadku można też coś zrobić nie tak zwłaszcza jak się nie ma doświadczenia i nie bardzo jest skąd wiedzy praktycznej zasięgnąć. A może bezpieczniej by było zacząc od błotnej ponoć jest odporniejsza. A tak wogule to życzę wszystkim Wesołych i Szczęśliwych Świąt Wielkanocnych Świąt Wielkanocnych
  9. no chyba żurawina to ciężki temat jest jednak do uprawy koszty to jeszcze da się przełknąć można stopniowo powiększać plantację zbyt na żurawinę jest i dobra cena także można metodą małych kroczków ale już utrzymanie plantacji żeby niczego nie zepsuć i żeby szlag nie trafił rośliny to chyba wymaga i dużo pracy i zabiegów i wiedzy także, Nie ma żadnych instytucji edukacyjnych w tym temacie?
  10. A nie da się zrobić po prostu nawodnienia kropelkowego żeby była wilgoć? Widzę to tak: rowek wzdłuż pola szeroki na 2 metry i głęboki 30cm, na dno folia równo z brzegami następnie torf i trociny sadzenie żurawiny system kropelkowy w szlaczek i agrowłóknia biała na wierzch na zimę. myślicie że się nie da tak? korzenie ma krótkie więc folia poniże3j 30 cm nie będzie wadziła ale woda nie ucieknie i jesienią jak dużo pada to może na zimę nawet zaleje żurawinę zawsze można latem rowek podkopać i nadmiar spuścić jeśli będzie mokry rok, agrowłóknina na zimę powinna temat przymrozków załatwić, Mam zamiar tak spróbować i zobaczyć efekty na działkach tak sadzą i się udaje więc dlaczego na plantacji nie można z tego skorzystać?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v