Na tej działce wał nie stawał. Ziemia lekka ale to po wyoranej łące. Niedługo będę siał żyta na turbopiachach to podzielę się spostrzeżeniami z pracy wału.
Na tej działce siana była gotowa mieszanka z DSV. Czasem sieje się gotowe czasem samemu się miesza
W 6630 podnośnik 6,5t max udźwigu i siterę pustą wynosi na styk. Z zasypem nie oderwie od ziemi. 5 skibowego Ibisa o masie 2t dźwigał bez zająknięcia. Jednak siewnik jest dosyć długi. Stary zestaw Ares z Poznaniakiem na opuszczonym hydropaku tyle samo miejsca w garażu zajmował.
Nie. Mamy ciąganą talerzówkę. Dobra maszyna, ale na małe działki jednak zawieszane maszyny wygodniejsze w manewrowaniu. Zresztą za mały areał się obsiewa żeby w ciągany siewnik inwestować
To zależy w którym momencie skończy się folia. Jak jest mało owinięte to po założeniu nowej puszczam cykl od początku. Jak jest sporo owinięte to zatrzymuję owijarkę zakładam nową folię i puszczam owijanie dalej.
Gdzie? Na zdjęciu ? Skrajny talerz bierze z 10cm poza śladem opony a cała opona jest na nieruszonym ściernisku. Na filmie specjalnie jechane na zakład bo zostało by na pół szerokości maszyny w ostatnim przejeździe. Wykonanie hmm. Do ideału sporo brakuje ale tragedii nie ma.
Jaką? Na zdjęciu nakładki praktycznie nie ma. Na filmiku jest przedostatni przejazd, a ostatni i tak wychodził na niepełną szerokość maszyny. Co za różnica czy nakładka będzie w jednym przejeździe czy w dwóch.