Panowie w okolicach 2500-3000zł lepiej brać nowego mig maga na źródle inwetorowym czy jakiegoś używanego (Ozas, Bester) na trafie? Interesuje mnie amperaż 250-300A. Mam inwertorową na elektrody jakiś Magnum Snake 200 (chińczyk) i od paru lat sprawuje się nieźle. Zauważyłem że trochę lepiej się nią spawa niż transformatorową. Ciekawe czy w przypadku migomatu też będzie jakaś różnica.
->Seweryn20 zdaje się że nabyłeś Magnuma 280 4x4 , którego też mam na oku. Jak się nim spawa? Spotkałem się z opiniami że Magnum chociaż chiński jest OK. Moja spawareczka jak na razie to potwierdza. Nie dbam o nią przesadnie , filtra żadnego nie robiłem tylko przedmuchuje od czasu do czasu.
Mimo to boję się trochę tej elektroniki, pyłu i opiłków, z drugiej strony jednak inwertor kusi mnie płynną regulacją i ponoć niższym poborem prądu (?), no i do tego nowy.