Mufasa

My mamy fx 48 i inne... Jeden nam się spalił bo elektronika faktycznie słaba i gdzieś zwarcie poszło. W innym padły płyty sterujące... Ale mechanicznie NH sieczkarnie świetne. Potężne noże. Nic się z nimi nie dzieje i ostrzyć za często nie trzeba. Silniki IVECO tylko miałem ale bezawaryjnie. W 375 mało mocy trochę ale FX48 8 rzędów daje radę pociągnąć i przy tym niewiele więcej spala od CASE 7800 z kemperem 4500...

Jak kalibracja nic nie daje warto zajrzeć do cewek... Tam są takie sprężynki które lubią się połamać. U mnie np. były ostatnio padnięte 3 sztuki i miał takie akcje że musiałem non stop na rewersie jeździć bo inaczej się zawieszała skrzynia... Ale jeśli chodzi o przejście z 9 na 10 to zawsze będziesz tam miał takie chrupnięcie. Możesz spróbować spowolnić zmianę biegów ale niewiele to daje... A ole j ja stosuję VG100 do wszystkich maszyn i inc się nie dzieje. Poza tym on występuje jako zamiennik do tych skrzyń Jak zastosujesz chyba AMBRA to może pracować ciszej...

Ta na 3ha to się nie opłaca odpalać

Witam My mieliśmy głównie New Hollandy Obecnie FX48 i Case 7800. Użytkowaliśmy też Classa 2004... New Hollandy mniej awaryjne i lepiej rozwiązane technicznie. Hydrostaty super w przeciwieństwie do Classa Nie wiem jak w FR ale FX ma mega wielki wentylator i nawet na słabej kukurydz jest w stanie rzucić daleko:)