Witam wszystkich użytkowników, zastanawiam się nad zakupem zetorka forterra 130 w następującej konfiguracji:
-kabina lux + amortyzacja
-fotel grammer pneumatyczny
-klimatyzacja
-obciążniki w koła tylne
-listwy wzmacniające
-przedni tuz zuidberg
-spawane felgi
-amortyzacja przedniego tuz
reszty danych nie opisuję ponieważ są ogólnie dostępne, moje pytania są następujące:
- awaryjność tego ciągnika (różne rzeczy się słyszy min o sprzęgle czy elektronice i naprawdę chciałbym od osób użytkujących ten ciągnik coś nt. usłyszeć)
-filtr dpf, jak to się ma w eksploatacji
- koszty eksploatacji, serwisowanie, części etc.
-jak sprawują się 4 cylindry przy tych 127km
W opozycji do zetora mam jedynie belarusa 1221.5 (jakoś średnio mnie ta rosyjska myśl techniczna przekonuje), ewentualnie case maxxum 110, nie ukrywam iż zależy mi na stosunkowo niskich kosztach eksploatacji i oczywiście cenie, za zetorka dealer w podanej wersji wyliczył mi około 220 tys. brutto i muszę przyznać że to praktycznie max jaki mogę wydać.
Maszna ma pracować na około 30 hektarach na chwilę obecną
Pozdrawiam