Wszystko zależy od tego ile masz czosnku. Przy kilku ar to możesz się bawić ale jeśli w grę wchodzi 0,5 ha albo więcej to już trochę czasu będziesz potrzebował. A co do techniki wysiewu to raczej ręcznie albo tradycyjnie lejem.
Obrywanie kwiatostanów to chyba tylko ręcznie bez narzędzi (choć czytałem też o używaniu nożyka) poprzez obłamanie przy samym liściu.
To się tylko tak strasznie wydaje ale naprawdę idzie bardzo sprawnie.