Tu akurat nie to bo przewodami na podnośnik z pompy ciśnie dobrze aż rurki drżą a na wałek wom jak odkręcę tą cienką rurkę co podaje olej na koszyczek wom i włączę wałek ledwo co leci olej czasami jakby coś było zapowietrzone bo z powietrzem też leci raz trochę biały spieniony drugi raz normalny olej. Smok co jest w skrzyni był oczyszczony oleju jest ponad stan wlane. Ten zawór co zalancza wom nad pompa działa po wciśnięciu olej dopiero leci ale bardzo wolno jakby bez ciśnienia. Po wykreceniu tego zaworu i odpaleniu silnika olej powinno wyrzucić a tu prawie że nie leci. Posiadam jeszcze tylny most że skrzynia do tego modelu i wykręcając zawory z tamtej a w tej nic nie znalazłem. Jedynym sensownym pomysłem to chyba jest rozebrać rozdzielacz przy pompie i sprawdzić czy kanałek co idzie do womu nie zatkał sie czymś.
A to połączenie suwaka z zaworem tzn co bo nie mam tam żadnego suwaka. Dźwignia wciska zawór u góry pompy i olej idzie na wałek wom.
Pompa była złożona z korpusem rozdzielaczy na stole po czym dołożona do obudowy traktora i przykręcona, jakby coś było źle to by wspomagania i podnośnik by nie dzialal
Półbiegi posiada ale one nic nie mają wspólnego z womem bo półbiegi w case 885x czy 585, 685, 785 mają swoją pompkę oleju taka mała w skrzyni na dole