krisrol22

Czyli czeka mnie wymiana łańcucha i zębatek. Mam jeszcze jedno pytanie czy w kombajnach kleine na wszystkich zębatkach tych od wysypu muszą być kliny bo u mnie na trzech są a na jednej nie ma . Czy tak powinno być . Może ktoś posiada taki kombajn i mógłby sprawdzić czy też tak ma. :unsure:

Witam. Mam taki problem że gdy uruchamiam wysyp w kombajnie nawet na pusto i bez podnoszenia zbiornika do góry po dwóch lub trzech przejściach listew przez zbiornik zaczyna mi je ukosować na zawrotach i to na tyle mocno ze aż wyrywa mi śruby z listew lub rwie się ten długi łańcuch który napędza wysyp. Skracałem te łańcuchy w zbiorniku i liczyłem ogniwa równo też napinałem ten łańcuch w ten sposób tez udawało i się wyrównać listwy ale gdy tylko uruchamiałem wysyp dalej po kilku obrotach listwy się ukosowały . Na razie nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje i co jest do wymiany . Kombajn kopie normalnie do momentu jak chcę opróżnić zbiornik wtedy od razu rwie mi się łańcuch przez te opory lub nie daje rady wysypać . Może mieliście kiedyś podobny problem lub wiecie jak to naprawić. Za każdy pomysł z góry dziękuję. :mellow:

Posprawdzałem nośność opon różnych marek i doszedłem do wniosku że kupie lepszej firmy 10PR. Dzięki za wszystkie odpowiedzi

To ile tak mniej więcej powinny mieć tej nośności 2800 wystarczy czy więcej?

W tym roku muszę kupić opony do bizona w rozmiarze 18,4-30 (wąskie opony). Po namyśle zdecydowałem się na opony nowe teraz chciałbym was zapytać ilo płócienne powinny być czy 10 PR wystarczy czy powinny mieć więcej płócien. Te które miałem 8 PR wytrzymały bardzo krótko jedna 2 lata druga 4 tylko z tą różnicą że były kupowane jako używane w dobrym stanie teraz nie chce popełnić tego samego błędu dlatego chce kupić nowe tylko nie wiem ile powinny mieć płócien. Z góry dziękuje za odpowiedzi

Petlasa opony mam już 7 lat i żadnych pęknięć nie ma

Mam problem z podnośnikiem czasem nie chce opuścić a czasem podnieść ale częściej opuścić . wystarczy odczepić jakiś sprzęt i postukać w ramiona podnośnika który po tej czynności zaczyna dobrze działać lecz po chwili dalszej pracy się znów zacina . co moze być tego przyczyną bo to ciągłe odczepianie i podczepianie jest męczące i czasochłonne . Napiście jakieś podpowiedzi

mam rozumieć ze chodzi o zawór w rozdzielaczu dwusekcyjnym ^^

w poprzednie zniwa 3 razy pękł mi przewód który łączy regulator przepływu oleju (nowy bo na starym te same objawy i myślałem ze to pomoze ) z dwusekcyjnym rozdzielaczem dzieje się tak po około 2 godzinach pracy na polu. podpowiedzcie co moze być uszkodzone ze ten przewód ciągle pęka . jest to bardzo uciązliwe bo przez to musze dolewać olej hydrauliczny i zmieniać przewód na nowy :unsure:​

w poprzednie zniwa 3 razy pękł mi przewód który łączy regulator przepływu oleju (nowy bo na starym te same objawy i myślałem ze to pomoze ) z dwusekcyjnym rozdzielaczem dzieje się tak po około 2 godzinach pracy na polu. podpowiedzcie co moze być uszkodzone ze ten przewód ciągle pęka . jest to bardzo uciązliwe bo przez to musze dolewać olej hydrauliczny i zmieniać przewód na nowy :unsure:​

napiście mi prosze czy ktoś jezdzi z was kilka lat na odłączonym akumulatorze gazowym i jakie ma przez to usterki i czy takie wogóle występują

jakie usterki powoduje odłączenie akumulatora hydrauliczno - gazowego w bizonie . mam takie pytanie poniewaz mój znajomy który zna się na bizonach uwaza ze nie powoduje zadnych usterek a ja nie jestem tego pewien . chce go odłączyć bo trzeba go napełnić azotem a ja tego nie chce robić . dlatego chce go odłączyć i nie wiem czy wszystko będzie działać prawidłowo bez akumulatora .