onetwo

Rozkręć pompę jeszcze raz, jedną ręką trzymaj wodzik a drugą pokręć wałkiem i sprawdź czy wałek nie ma ruchu "jałowego". W pompach biardzkiego często się zdarza, że wodzik jest wytarty tym samym spada wydajność i wydaje podobne odgłosy...

Zawór z linka, który wkleiłeś nie będzie złym rozwiązaniem (na pewno lepszym niż taki z czerwoną rączką tego samego producenta). Możesz też kupić zawór stricte sadowniczy typu bymatic ale to wiąże się z kosztami. Nie znajdziesz rozdzielacza tego typu z dwoma sekcjami ale to nie jest problem. Podłączasz te dwa węże od promieni a reszty nie używasz i nie musisz nic zaślepiać. Mniejsza o wydajność pomp, które masz w Ślęzie, potrafią uzyskać ciśnienie rzędu 20 bar na krążkach ceramicznych przy wysokich obrotach. Na początek radzę skupić się na kondycji pomp a rozdzielacz zostaw sobie na koniec.Spuść olej z tych pomp i sprawdź czy nie nie ma w nim wody.

Tak samo jak z każdej innej pompy. Na dole korpusu jest śruba. Wystarczy ją odkręcić.

Ta czerwona rękojeść nie zamyka mieszadła. Służy ona do przełączania na przelew (czyli zamyka dopływ cieczy na belkę). Mieszadło podłączone jest do filtra i pracuje cały czas niezależnie od położenia tej czerwonej rękojeści.

Do belki o szerokości 12 metrów to nawet za dużo. Ale jeśli planujesz w przyszłości poszerzyć belkę na 15 metrów to pompa o takiej wydajności będzie dobra. Żadna pompa krajowej produkcji nie będzie tak dobra jak pompy włoskie (które imo są najlepsze jakie można kupić). Konstrukcyjnie są podobne ale jakości materiałów nie ma nawet co porównywać. Chociaż znajomy ma od kilku lat Tornado i oprócz regularnej wymiany membran nic przy niej nie musiał robić.

Może tak być, że już nie produkują takich zaworków (z plastikowym grzybkiem). Jak pisałem wcześniej Agroplast ma w swojej ofercie podobne ale z kulką http://agroplast.pl/pl/p/Zawor-odcinajacy/164

To na pewno nie jest Lechler. Agroplast ma w swojej ofercie takie zaworki (z kulką metalową i z tworzywa sztucznego)

Dolek02 mogłeś za słabo przykręcić wkręt i podkładka plastikowa (zakładam, że użyłeś nowej) nie uszczelniła przestrzeni pomiędzy wkrętem a dociskiem. adrian3005 zaworki nie mają nic wspólnego z cieczą w oleju. Pewnie jedna z membran jest uszkodzona (skoro nie ma zmian ciśnienia to pewnie dziurka nie jest duża). Nie zwlekaj z wymianą.

Wrzuć zdjęcie pompy. Numer AK9 jest prawdopodobnie na głowicy i nie jest on oznaczeniem pompy...

Wpisz w wyszukiwarkę kalibracja opryskiwacza polowego. Jest wiele instrukcji. ALBUZ ma również filmik, który dokładnie krok po kroku pokazuje jak powinno się to robić. To nic trudnego.

Wcale nie tak trudno. Udor, Comet, Annovi Reverberi, używana z Pilmetu itd. Ale niestety są one drogie więc ktoś kto posiada starszy opryskiwacz nie kupi pompy, która jest więcej warta niż sam sprzęt. Wasze pompy na pewno są odporne na RSM bo są wykonane z tworzywa sztucznego (korpus, głowice, kolektory i chyba nawet korbowód). A tworzywo sztuczne po jakimś czasie i pod wpływem naprężeń odkształca się. Nawet Biardzki od jakiegoś czasu 120-ki produkuje z aluminiowymi głowicami ale korba dalej plastikowa. Każda pompa będzie odporna na działanie RSM jeśli po zabiegu dokładnie się opłucze układ cieczowy. daro189Zastanów się dobrze, pompa jest sercem opryskiwacza więc wybierz mądrze. I pamiętaj "Chytry dwa razy traci"

Wyłączasz WOM czy przekładasz dźwignie zaworu? Ten zawór jest rozbieralny więc możesz go zdemontować i zobaczyć co się w nim dzieje. Często się zdarza, że między grzybek a gniazdo coś się dostanie i blokuje przepływ cieczy. Nie musi byś tak w Twoim przypadku. Ale skoro piszesz, że reszta podzespołów jest sprawna to warto zajrzeć do wnętrza tego zaworu.

Ten konkretny filtr jest wykonany z kiepskiej jakości tworzywa sztucznego. Często korpus pęka w różnych miejscach. Ja mógłbym polecić filtry z Agroplastu, sam mam i jestem bardzo zadowolony.

]No to kwas... stg dobrze mówi, bez odpowiednich narzędzi wiele nie zdziałasz. Ja do opornych kolektorów w monsunie używam czegoś takiego Dorób sobie coś na wzór tego bo wątpię, żeby cola i wd pomogły. Ale trzymam kciuki

Mówię o rozpylaczach z Sawina (Agroplast)