witam
dziękuję za odpowiedzi ale wynikły nowe okoliczności w usterce w moim zetorze, mianowicie:
po tym jak się zaświeciła kontrolka z żółwiem i przestały działać wom napęd i wzmacniacz nie dokończyłem prac na polu, ciągnik odstawiłem do garażu i na drugi dzień postanowiłem sprawdzić czy dalej tak jest. Odpaliłem, a tu, wszystko ok, no to w pole......wszystko działało bez problemu po ok 4 godz pracy zgasiłem silnik, po chwili zapalam ponownie i znowu żółw świeci i nic nie działa ale po przejechaniu jakiś 500m kontrolka zgasła i wszystko zaczęło działać poprawnie i tak już do końca dnia.
Panowie proszę o sugestie co może być przyczyną bo wygląda jakby coś nie kontaktowało ale co i gdzie tego szukać ????
pozdrawiam