Powiem ci tak ten ciągnik napewno spali ci mniej od zetora ursusa a nawet john deere nie ważne czy to transport czy ciężka orka .Ten grzmot naprawde mało pali a to za sprawa silnika Cumins czy jakoś tak praktycznie bezawaryjny.Wiem bo pracowałem w holandi i tam farmerzy je też chwalą,silniki te wytrzymują nawet 15 000 mt bez remontu.Co do spalania to w orce na głęboko u mnie 12l,a w transporcie jeszcze mniej za sprawa skrzyni40h .Co do rewersu to są tylko 2zakresy przód i tył nie ma po środku luzu jak to jest w nowszych modelach chcesz się zatrzymać wyłanczasz bieg i tyle.plusem w pawershiwt jest to że masz 4półbiegi do każdego zakresu,jedziesz z pługiem ciągnik zaczyna puchnąć pod górą, a ty operujesz półbiegami bez użycia sprzegła a ciągnik nie wytraca prętkosci w mechanicznej skrzyni trzeba wachlować pawershiwt to wygoda i sprzęgło wytrzymuje ci dłuzej.5130 z pawershiwt nie odpalisz na zaciąg ani z górki,biegi działają dopiero po odpaleniu,sąsiad ma takiego samego postawił na wzniesieniu wbił bieg jak w ursusie a on mu zleciał, nie wolno go także holować.Poprostu jak masz dobry akumulator i rozrusznik to nie ma problemu.Na twoim miejscu bym brał pawershiwt mimo wszystko.Dodam że w holandi mało jest ogłoszeń sprzedam CASE MAXXUM to naprawde dobre sprzęty Ja z moim mam małe problemy ale doprowadzę go do ładu