Witam, zamierzam kupić ciągnik około 80km, chce na to przeznaczyć 40-65 tys. Ciągnik będzie pomocniczy a więc do lekkich prac ( siew nawozu, opryskiwacz, zbiór warzyw i transport ) Moje wymagania to rok powyżej 1995, napęd 4x4, EHR, 40km/h i biegi pełzające, rewers (najlepiej elektrohydrauliczny przy kierownicy) no i oczywiście szukam ciągnika oszczędnego. Mógłby mieć TUZa bądź ładowacz czołowy. Ursus, zetor itp. odpada. Głównie biorę pod uwagę te modele:
Massey Ferguson 61x0, 42x5 John Deere 6x10, 6x00 (słyszałem, że pali nie mało)
Deutz-Fahr Agrotron, Agroplus McCormick CX New Holland L, TL, TS Case MX, CX, CS
Koledzy proszę o powiedzenie czegoś na temat tych modeli, który z nich wybrać a który sobie odpuścić. Który paliłby najmniej w lekkich pracach.
Dziękuję i pozdrawiam