Wiesiek68

Kupowal lozysko do targanca dal 210 to takie wachliwe chyba w kazdym badz razie spore mowi ze bylo tansze a on wziol niemieckie i pasek do sieczkarni taki dlugi ale to hyba zamawial kolo nas 30 km jest taka hurtownia progra w morawicy tam to pokupił pozatym male lozysko gdzies na napinaczu i chyba termostat a pozatym nic wedlog mnie to dobra maszyna kupił ja niedaleko w brzezinach ma tam gosciu spory sklad

Czesc Brat ma dronninborga 4000 hydrostatic juz 3 lata . Kosi nim okolo 30 hektarow rocznie wydajnosc okolo hektara na godzine koszenia zalezy oczywiscie od zborza . Jest zadowolony bo mało mu pali co do awari jakis pasek lożysko ale to norma u kazdego pozatym zastanawial sie nad regeneracia hdrostatu bo wydawalo mu sie ze jłabo idze ale wymienil filtr i olej i sie poprawiło . Dowiadywał sie ile kosztuje w Mielcu regeneracia takiego hydrostatu spisał temu gosciowi numer okazalo sie ze to hydrostat firmy Linde , nie mam teraz telefonu do tego goscia do regeneraci ale powiedzial mu okolo 1500 wiadomo to zalezy od stopnia zurzycia powiedzial ale jest to do zrobienia . A wygoda niesamowita z hydrostatem , nie ma sprzegła a wiec nie ma kola bezstopniowego wiec nie ma pasow . Ja szukam jakiegos mniejszego kombajnu do fasoli a ten Dronninborg ma za duzo elewatorow bo on ma tryjer . Wiesz cos na temat młocenia fasoli tu potrzeba zeby jak najmniej ta fasola chodzila po tych podajnikach bo sie polupie albo posmoli i wtedy cena jdzie w dół .

Witam wszystkich . Poszukije kombajnu do fasoli jaki wybrac zeby nie smolil i nie lupal ziarna syszałem ze volvo dobrze się sprawdza jakie modele wybrac czy macie doswiadczenie z jakimis innymi maszynami. Slyszalem ze taksamo fergusony z tych starszych modeli186 206 itp niezle sobie radza ale trzeba potwierac elewatory zeby nie sypal do zbiornika . Prosze o praktyczne rady