Witam posiadam MF 3070 wszystko jest ok tylko buczy ( efekt podobny jak by było mało płynu do wspomagania w samochodzie) i wibruje w rurkach hydraulicznych tych co idą pod kabina np do przedniego mostu czy do tyłu obok walka wom odczuć nawet to w kabinie po nogach. I z plecaka jak by było słychać jakieś lekkie tyrkotanie. Ramiona jak są opuszczone i wezmę w pozycję do góry to tak je delikatnie zerwie i słychać takie cyknięcie. Co jeszcze zauważyłem to jak się wciśnie hamulec i puści to słychać takie (klaśnięcie psyknięcie) i podobnie jest nieraz jak jade do przodu i zmieniam na tył. Olej na bagnecie jest i jest czysty. Podnosiłem pług 3 obrotowy waga około 1tony podniósł bez zająknięcia. Kierownica nieraz się przytnie ale to sporadyczne buczenie słychać mocniej trochę jak kręcę kierownicą. Z lewej strony to jest chyba zawór podnośnika (wychodzą z niego węże hydrauliczne i kabelek) to słychać syczenie. Co to może byc?