Skocz do zawartości

naska_ntl

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez naska_ntl

  1. Jestem z miasta i przyszłam na wieś. Znam już trochę i życie i wielu rzeczy się nie boje, a tym bardziej pracy na wsi
  2. Mimo, iż jestem z miasta, od pięciu lat jestem związana z rolnikiem. Szczerze pisząc,praca na wsi mnie nie przeraża. Z roku na rok coraz wiecej umiem i ogarniam. Jedyne co mnie przeraża to to, że mój facet nie ma dla nas kompletnie czasu. Chyba nawet nie chce go znaleźć. Wciąż tłumaczy się zmęczeniem i nadmiarem obowiązków. I niestety ten stan pogłębia sie. Choć chciałam założyć z nim rodzinę i wspólnie prowadzić gospodarstwo, będę musiała jednak podjąć decyzję o rozstaniu. Owszem, dzieli nas sporą różnica wieku i na początku musiał wszystko pokazywac i uczyć mnie, ale teraz każdy idzie do swojej roboty i finał. Nie zatrzymała mnie na wsi praca czy majątek, ale miłość do rolnika i nadzieją, że razemm uda się nam prowadzić gospodarstwo należycie. Ale jeśli jednak ta praca jest ważniejsza niż związek, a ją jestem traktowana przez niego bardziej jako córka czy pracownica, to niestety nasze drogi będą się musiały rozejść. Dlatego chciałam tutaj zapytać Was- czy obowiązki i praca na gospodarstwie, zmęczenie z nimi związane też spowodowalo, że zaniedbaliscie związki bądź rozpadły się one?
  3. JarekZielkowski- skontaktuj sie ze mna koniecznie na priv! Potrzebuje wszystkich info odnosnie tych oszustow! Odnosnie polskiej policji i prokuratury- na nich nie mozna liczyc! Moja sprawe takze umorzyli, a w pisemku z prokuratury przeczytalam, ze angielska policja( w ktorej sprawe zglosilam) nie prowadzi spraw dotyczacych oszustw, ktore nie przekraczaja 5 tys.funtow. To tak na koniec, zeby mi, za przeproszeniem, dosrac. I tak jak juz napisal jeden z uzytkownikow wyzej- polska policja nadaje sie tylko do wystawiania mandatow i dodam od siebie- szlifowania brukow.
  4. Antek21- moglbys mi podac jakiekolwiek informacje odnosnie korespondencji z tym oszustem? Napisalam do Ciebie wiadomosc w tej sprawie, ale z powodu jakiegos idiotycznego bledu, nie zostala wyslana. Wczoraj dowiedzialam sie, ze prokuratura, ktora zajmowala sie sledztwem, umorzyla sprawe. To bylo do przewidzenia...natomiast sprawa zgloszona zostala w Anglii i teraz tamtymi wladzami bede probowala cos dzialac, bo na naszych mundurowych liczyc nie mozna...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v