grzego2014

New Holand TC5.80 znów jest znacznie wydajniejszy od claasa tucano320. W TC5.80 możesz miec rotoseparator a bęben ma 8 cepów a nie 6 jak w claasie co jest bardzo ważne i wydajność NH TC5.80 jest ok 20% większa od Tucano320. Tucano320 można porównać wydajnością do TC5.70 lub TC5.80 ale całkiem gołego bez rotoseparatora...ale chyba każdy TC5.80 wolałby mieć z dodatkowym bębnem. Z opinii tych co mają nowe 1-2-3 letnie kombajny to NH ma opinię bardzo dobrą, a dwa Tucano320 u mnie robiły kłopotu, na moje oko Tucano jest jednak przereklamowane.

Z opinii tych co mają nowe kombajny to brałbym New Holanda TC5.70 lub TC5.80 z rotoseparatorem ideał (ale to już na dużo ponad 100 ha). Tucano320 jest przereklamowane 2 są w okolicy nowe i kłopotliwe bywały a wydajność niespecjalna, nie ma aps i mały bęben jest w claasie.

Tucano320 i TC5070 z Rotoseparatorem mam niedaleko i ok 15-20% wydajniejszy w tym samym polu (oba na usługach) był NH TC5070, więc NH TC5.80 z RS musi być wciąż bardziej wydajne od claas tucano 320 w którym poza rurą i silnikiem z nową normą spalin mało się zmieniło. TC ma obecnie rozwiązania techniczne o wiele lepsze i nowsze niż słabe wg mnie jd, df, fendt - gdzie często rozwiązania są sprzed wielu lat, mało wydajne ale może i przez to ciężko je zobaczyć u ludzi. Na 100 ha + usługi wystarczy spokojnie TC5.80 ale jak ktoś ma kasę to można brać TC5.80 z roto lub nawet CX5080 i mieć sporo zapasu na lata w razie powiększenia gospodarki.

Jeśli do 200 000 netto to najlepiej NH T5.

Zależy jakie zagraniczne. Poettinger np robi świetne ale już np kongskilde czy kuhn wg mnie wcale nie lepsze od Polskich.

Zadzwoń do dilera NH o zdjęcie. Dzisiaj chyba każde TD5 ma siłowniki 2 wspomagające.

Na pokazie to każdy może byc fajny. Jedz do kogoś kto skosił z 1-2 sezony po 200 ha to coś dopiero będziesz wiedział.