Witam rok temu dostałem można powiedzieć ze za darmo 1,2 ha ziemi IV klasa. W tam tym roku posiałem tam pszenżyto wyszło ok więc w tym też chciałem no ale wszystko wymarzło i musiałem to przesiewać połowę mieszanka a drugą połowę jęczmieniem. No i tu zaczyna się problem, wiedziałem ze jest tam zakwaszona ziemia kupiłem 2 metry wapna magnezowego na szybko i rozsiałem to po agregacie potem siewnik.Wschody były ok a teraz te zborze siedzi w miejscu ma ciemny kolor i prawie się nie krzewi wygląda to tak jak by czegoś mu brakowało tylko czego posiałem tam 2 metry saletrzaku jakieś 2 tyg temu i nic.Pole od kilku lat nie widziało obornika bo po prostu nie mam skąd go wżiąść. Jak myślicie wapno mogło nie zadziałać bo było słabo wymieszanie? .Proszę o szybką pomoc z góry dzięki