Witam serdecznie piszę z problemem dotyczącym prawdopodobnie elektroniki, chciałbym jeszcze prosić o pomoc na forum zanim wezwę fachowca, a nóż się uda.
Pacjent to 5080R, 1250 mth, do tej pory bez awarii, rocznik 2011, nastąpiła wymiana oleju silnikowego, wszystko według instrukcji, no i nadszedł moment aby włączyć zasilanie pompki elektrycznej zasilającej co by paliwo we filtry poleciało(oczywiście czujnik wody w odstojniku również podłączony), ale niestety pompka się nie załączyła, sprawdzane przekaźniki i bezpieczniki w kabinie odpowiadające za sterowanie elektroniką i podzespołami oraz w komorze silnika, bezpieczniki nie przepalone a przekaźniki były sprawdzone na tzw 'cyknięcie' czyli prąd przezeń płynie, nie śmierdziały spaleniem, obwodu nie sprawdzaliśmy czy jest gdzieś przerwany bo kable są tak pochowane że ciężko się połapać, sprawdzona pompka zasilająca i tam prąd do niej nie dochodzi, również sprawdzone 2 bezpieczniki odpowiedzialne za podgrzewanie paliwa i samą pompke zasilająca- nie przepalone ale prąd do nich nie dochodzi.
Poruszałem przekaźnikiem w komorze silnika na chwilę pompka załączyła i podała paliwo, od tego czasu ciągnik pali i jeździ z tym że po odpaleniu jest sygnał dźwiękowy i żółta kontrola z wykrzyknikiem na desce rozdzielczej, dziś doszedł jeszcze problem braku wysprzęglania przyciskiem na dźwigni od przekładni. chciałem sprawdzić styki od przekaźnika w k.s ale za Boga nie mogę wyciągnąć tej plastikowej obudowy a nic nie chce połamać.
Nie mam pomysłu więcej co mógłbym zrobić, jakieś porady ?