Skocz do zawartości

GrzegorzCiepy

Members
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia GrzegorzCiepy

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

1

Reputacja

  1. Jelonku, tak jak powiedziałem kończę temat, bo to nie ja się "zakłopotałem" - chyba miałeś na myśli zakręciłem, tylko ty byłeś raz właścicielem traktorów , potem kosiarek i Bóg wie czego jeszcze, ale odpowiem ci na twoje ostatnie pytanie. jestem odpowiedzialny za grafik kilkudziesięciu pracowników, ustalanie topografii koszenia, planowania odpowiednich ludzi, sprzętów na odpowiednie tereny, ale także delegowanie odpowiednich załóg do prac melioracyjnych i budowlanych związanych z utrzymaniem zieleni na terenie aglomeracji w promieniu kilkunastu kilometrów. Pisząc mój mechanik pisałem o mechaniku który pracuje u naszego lokalnego dilera Kuboty, a u którego od 10 lat kupujemy kosiarki, koparkoładowarki, maszyny budowlane a takze serwisujemy wszystkie (prawie) nowe sprzęty, ze starymi sobie radzimy sami. tak jak powiedziałem to mój oststni wpis, bo nie jest dla merytoryczne rozmawianie w sytuacji gdy mówisz o konkretach a w odpowiedzi słyszysz tylko : jesteś pracownikiem Kuboty. Swoją drogą przydałby się tutaj ktoś z Kuboty, może wreszcie dowiedzilibysmy się o sprawie z drugiej strony - bo na razie to ammy tylko twoje opinie. Apeluję do pracowników Kuboty którzy z peewnoscią czytaja tutaj to i owo - opowiedzcie jak to wszystko wyglądało z Waszej strony. Dziękuję dobranoc!
  2. Napisałem wcześniej skąd o tym wiem, o twoich wpisach jest trochę głośno wśród mechaników, a mój mechanik zna mechaników u innych dilerów i opowiadali sobie o tobie na jakimś szkoleniu, ja będąc na serwisie zapytałem czy czytaja agrofoto, juz wiedzieli o czym gadam Generalnie ja juz twoich bajek nie łykam. Sory gościu, ale wymienili ci kosiarkę z powodu rysy na masce a nie chcieli z powodu takich wielkich ogromnych niezmierzonych awarii??? Jak znam życie dojechałeś maszynę do oporu, potem zażyczyłeś sobie wymiany na kolejną , diler odmówił, Kubota odmówiła , no to jedziemy z koksem , załatwimy ich po całości, napiszemy tu i ówdzie. Tak mi to wygląda. Sory, jak masz problemy idziesz do sądu, a może juz byłeś i przepieprzyłeś? Tylko też zapomniałeś powiedzieć... Koleś , jesteś żałosny, kończę temat bo z kims takim polemika jest zbędna
  3. Do Jelonka, powtórzę pytanie, czy to prawda że Kubota wymieniła Ci już jedną maszynę? Hubertus, niestety znowu nie zgodze się z Tobą , tym razem w zupełnie innej kwestii, piszesz że kosiarki z kosiskiem z przodu są najlepsze (jak F w Kubocie), niestety tutaj sytuacja jest prosta - wszystko zależy jakie wykonujesz prace, my pracujemy w mieście i zawsze musimy zbierać trawę, dlatego sprawdzają się u nas tylko kosiarki z wlotem centralnym , bezpośrednio do kosza. Mieliśmy F3680 na testach i w sytuacji kiedy masz duże wolne przestrzenie lub drogi i wystarczy koszenie z wyrzutem lub mulczowanie to tak. Ale jezeli masz zbierać to F ma wyrzut boczny i niestety taki wyrzut przy mokrej trawie będzie się często zapychał (w każdej maszynie, nie tylko w Kubocie), poza tym w mieście szerokość tez ma znaczenie i dla nas do jazdy między nasadzeniami 122 cm jest w sam raz, 150 juz troszkę dużo. Z drugiej strony tam gdzie kosimy przestrzenie i nie zbieramy tarwy (mamy takie tereny np. przy oczyszczalni ścieków, jednej z największych na Śląsku) mamy mały traktorek Kioti 26 KM z bijakiem na tyle.
  4. Hubertus, tutaj cały fragment z którego jasno wynika że kółka mają być cały czas w powietrzu, tylko w sytuacji najechania na nierówność mają być elementem ograniczającym - to jest różnica - cały czas w powietrzu i na ziemi raz na jakiś czas- a teorią jelonka że kosisko ma cały czas jeździć na kołach i tu jest sedno. "2. Ustaw rolki ograniczające wysokość koszenia jak pokazano na rysunku tak aby utrzymać prześwit pomiędzy rolkami i podłożem większy niż 6mm. Patrz tab. poniżej. 3. Opuść kosiarkę z położenia transportowego do położenia roboczego pchając dźwignię podnoszenia kosiarki do przodu. 4. Większy prześwit stosuj na nierównym terenie i gdy trawa jest wysoka" koniec cytatu. Mniejszy prześwit stosuj na równych trawnikach, gdzie pożądana jest krótka trawa. A do wytaczania kółka przekręca się na bok taki rysunek mam w instrukcji.
  5. Hubertus, nie bardzo rozumiem o czym piszesz, bo ja o kółkach przy kosisku a Ty o nożu, Jelonek wypowiada się że kółka sa od jazdy po ziemi a tak nie jest, swiadczy o tym że nie czyta kompletnie instrukcji obsługi i tyle.
  6. No cóż , jelonku, zadałem sobie troche trudu aby odnaleźć instrukcję obsłygi mojej G23 - polecam, strona 45 :"Ustaw rolki ograniczające wysokość koszenia jak pokazano na rysunku tak aby utrzymać prześwit pomiędzy rolkami i podłożem większy niż 6mm. Patrz tab. poniżej" Tutaj masz odpowiedź jak użytkować rolki. Na kilku rysunkach w instrukcji jest jak byk pokazane że rolki są przeznaczone do wytaczania kosiska z pod maszyny, ze względu na jego wagę, a w czasie pracy maja być w powietrzu. Wynika z tego jasno że nie czytałeś instrukcji obsługi!!! To że ty twierdzisz że koła są do czegoś innego nie oznacza że masz rację. Producent w instrukcji wyraźnie opisuje do czego one służą. I jescze jedno, o tej sprawie, o tym co tu wypisujesz na forum jest juz głośno nawet u mojego dilera, ale zaciekawiło mnie jedno co powiedzieli. Czy to prawda że Kubota już jedną kosiarkę Ci wymieniła?.
  7. Jelonek, Ty naprawdę masz chyba jakiś problem z emocjami, po to jest forum żeby dyskutować, przestań do mnie pisać że coś ci miałem załatwić, bo pomyślę że jesteś moim sądsiadem, zadałem ci zwykłe pytanie? Z czym ty masz problem? Właśnie po to jest forum żeby dyskutować a nie oskarżać wszystkich o wszystko a samemu być aniołem. Co złego jest w moim pytaniu? Sory , ale jak ja wydałbym 50 - 60 tysięcy na kosiarkę i ktoś by mnie tak dymał to wystosowałbym do nich pismo przedsądowe, dobrze napisane powoduje że większość firm się ugina i zaczyna zmieniac stanowisko. A ty jeden uważasz że to jest głupie działanie. Mów co chcesz , mogę być dla ciebie pracownikiem, moge być producentem, mogę być nawet prezesem którego nie możesz spotkać, ale na razie walisz ogólnikami a nie odpowiadasz na żadne konkretne pytania - od wszystkich. Swoją drogą, byłem dzisiaj w robocie i poprosiłem szefa o książkę tankowań i normę. Nie zdarzyło nam się przekroczyć zużycia 7 litrów na hektar, tylko że my kosimy max 15-17 cm trawę , bo takie mamy warunki narzucone przez miasto, a jak ty kosisz 1,5m trawę to może ci wyjść nawet 100 litrów na hektar - i na tej podstawie wątpię że wogóle masz tą kosiarkę, tak samo jak traktor w którym się urwała dźwignia , potem rozszczelniła kabina itd.
  8. Nie było mnie tu kilka dni i widzę że rozmowa się rozkręca, w zasadzie na forum są chyba tylko rozczarowani klienci Kuboty albo jej pracownicy , co zaczyna być zabawne, ale w związku z tym mam jedno fundamentalne pytanie: Skoro wszystko jest takie proste , skoro to Kubota uchyla się od napraw, skoro kosiara jest taka awaryjna ,skoro wszystko jest takie czytelne, dlaczego do tej pory nie podałeś ich do sądu? Drogi Jelonku, nie unoś się , nie oskarżaj znowu o to że wszyscy sa pracownikami Kuboty tylko zrozum, nagle na wszystkich postach pojawiają się twoje alarmy : Nie kupujcie Kuboty bo...!!! Taka akcja budzi zaciekawienie ludzi co się stało? Więc ponowię jeszcze raz pytanie, dlaczego nie podałeś ich do sądu? (Chyba że to zrobiłeś, ale nie wspomniałeś o tym ?)
  9. Napisz coś pozytywnego na temat marki , jestes jej pracownikiem!!! Brawo! W takim razie skoro jeźdżę Hyundaiem i wypowiadam się często na forum Hyundaia powinienem tam jakąś gruba kasę kroić Problem polega na tym że kiedyś pracowałem jako mechanik u dealera samochodów osobowych i wiem jak wadliwe są produkty wszystkich marek, ale wiem tez jak obchodzą się z nimi klienci i wiem że najlepszy produkt mozna zajechać. Cóż takiego było w moim pytaniu ze jelonek dostał szału i wszystkich oskarża o prace dla dealera ? Zapytałem o to jaki ma traktor? Tyle... Okazuje się że przypuszczalnie wogóle nie ma traktora, a sam pracuje jako handlowiec dla dealera Clasika albo JD i właśnie jakiś Kubociaż wcisnął mu traktor do sąsiada i może tego teraz przeboleć. Od wielu lat obserwuję to forum i wiem że są tu pracownicy dealerów tacy jak Hubertus który wręcz nienawidzi Kuboty a wiedze ma niezwykle fachową, a więc na 100 % pracuje w branży , ale stań raz po stronie niewłaściwej niż główni stratedzy forum to od razu wszyscy cię zakrzyczą. Tak to widzę.
  10. Zrobię to oczywiście drogi jelonku jak Ty pierwszy pokażesz swoją fotkę na tle swojej Kuboty , deal ? Swoją droga nigdy i nigdzie nie powiedziałem że jestem rolnikiem... Odpowiedz tez co to za diler tak Cię urządził, bo na razie widzę ściemę i atak na kogoś kto może myśleć inaczej.
  11. Mrjelon, tak dla wyjaśnienia może nie mam traktora ale mam kosiarki i wiem że kolega coś ściemnia, kosiarki nie mają trzech lat gwarancji tylko 2 ! Nawet dzisiaj sprawdziłem u swojego dilera, czy coś się zmieniło, bo moja pierwsza GR1600 pracuje juz 4 lata, a druga G23 jest w firmie od marca i mój handlowiec nie mówił nic o dłuższej gwarancji, odpowiedź jest prosta 2 lata na wszystkie produkty do 50 KM (kosiarki i traktory), 3 lata na większe - i podobno nie ma od tego odstępstw. Poza tym jak mu powiedziałem że coś Ci tam dealer spawał to się mocno zdziwił... Co to za diler , może powinieneś go zmienić?
  12. Kolego Mrjelon (czyli po nazwie Twojego nicka mamy pewność że jesteś fanem JD) , jaki masz model Kuboty która tak Ci się psuje? Z tego co przeczytałem Twoje posty jesteś czymś bardzo roczarowany, piszesz o różnych traktorach różnych użytkownikach , robisz odnośnik do tej strony na której to klient czareczek wyraźnie mówi że dostał od Kuboty zgodę na naprawę wszystkiego, mam wrażenie że jesteś mocno umotywowany jakimś działaniem ale chyba przede wszystkim jesteś pracownikiem konkurencji :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v