Podczas normalnej jazdy ciśnienie w całym układzie jest i nigdzie nie ucieka nawet po zgaszeniu ciągnika i zestawieniu na pare dni. Tylko przy naciśnięciu hamulca spuszcza z węży od przyczepy (jednoobwodowy) ale również wszystko z butli ciągnika.
Wcześniej wcale nie spuszczał, to okazało się ze seger w tym zaworze- "grzybku" pękł.
Gdzie szukać problemu?