Skocz do zawartości

Krisu1983

Members
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

Ostatnie wizyty

705 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Krisu1983

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Przekładnie tą z pół ośkami odkręć od ramy przykręć ją odwrotnie tzn. do góry nogami, wtedy talerze będą kręcić na zewnątrz, ale jeszcze musisz wtedy poodwracać odwrotnie łopatki. Jak chcesz na 15 metrów to długie łopatki na środkowe dziury i ja mam przy swoim po dwie pary dziur na długiej łopatce tak że można ją przykręcić jeszcze tak że będzie wystawała poza obrys talerza ok 5 cm (łopatka dalej wysunieta zwiękasza prędkość liniową i nawóz wylatuje z większą prędkością z talerza i tym samym dalej doleci)- też tak masz po dwie pary dziur w długich łopatkach? A krótkie to odpowiadają za ustawienie tzw. krótkiego wysiewu -zrób je na 1 dziurę czyli zmniejsz kąt natarcia czyli kąt bardziej rozwarty. A jak krótkie są na 2 lub 3 dziurę czyli większy kąt natarcia czyli bardziej prosty wtedy tzw. krótki wysiew jest szerszy ale tak jest skonstruowany ten rozsiewacz że jak nie jest krótka łopatka na 1 dziurze to nawóz wali o osłony -za późno lub za wcześnie (już teraz nie pamiętam) wylatuje z talerzy.
  2. Witam! Podziele się moim doświadczeniem z tym dwutarczowym wynalazkiem. Po pierwsze mój rozsiewacz po uruchomieniu kręcił tarczami do środka zamiast na zewnątrz jak inne rozsiewacze - rozwiązanie to obrócić przekładnie o 180 tą do której jest podczepiony wom. Po drugie nawóz dobrze wysiewał na boki a za traktorem nie dosiewał i tu sie nagłówkowałem najwięcej gdyż nawóz odbijał sie o osłony zamiast odrazu wylatywać z tarczy w odpowiednim kierunku. Regulacje na tarczy długimi łopatkami nie przyniosły poprawy tzn. nawóz rozsiewał się dalej lub bliżej zależnie od regulacji ale i tak nie dosiewał z tyłu za sobą i odbijał sie o osłony. Aż wpadłem na pomysł regulowania krótkimi łopatkami i to był strzał w 10 gdyż krótkie odpowiadają za wysiew krótki a długie łopatki za daleki wysiew. -rozwiązanie mojego problemu to przestawienie krótkich łopatek na 1 dziurę a nie jak producent nakazuje na 2. Po trzecie aby roziewał jeszcze dalej można długie łopatki przykręcić tak na tych dziurach by wystawały poza obrys tarczy ok 5 cm Po czwarte życzę Cierpliwości Pozdrawiam A i jeszcze jedno jeżeli chodzi o ustawienia ilości wysiewu dźwignie mam na tych samych pozycjach np. na 4 a dziury są różnej wielkości dla komory prawej i lewej. Dlatego ustawiam w taki sposób że wkładam np. rurkę (grubszą większy wysiew lub chudszą na mniejszy wysiew) w otwór i domykam dźwignią do rurki i przykręcam (blokuję) tę dźwignię i tak samo robię z drugiej strony. Wtedy wiem że obydwie dziury są tej samej wielkości i równo się nawóz kończy z prawej i lewej strony. Jeszcze raz życzę cierpliwości i dodam że po tych wszystkich modyfikacjach sieje równo. A co do rdzy to po każdej robocie oprócz umycia trzeba ropować najlepiej z przepaloną oliwą i oprócz tego że po przepalonej oliwie gorzej wygląda to nic nie rdzewieje i służy długie lata.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v