Zetor 10245 z pługiem Ibis XXL 3 skibowym

masz źle ustawiony pług skoro trzeba skręcać kołami ciągnika

 

chyba że to z przyzwyczajenia operatora

No pług napewno jest żle ustawiony

czemu zle ustawiony?

Nie powinno tak zwodzić ciągnika no chyba że taki twój ojciec ma nawyk ale nie sądzę.

wygląda mi to na zle ustawiony punkt ciągu

i dlatego go wypycha z bruzdy

jak sie go spytałem po co tak mocno skreca to stwierdził ze samo sie tak

mowi ze sam nie wie kiedy ale czasem cale pole objedzie bez trzymania kierownicy a czasem co chwile poprawia, jak ja orałem pod rzepak to ciagnik prowadzil sie dobrze - bynajmniej mi z perspektywy kierowcy tak sie wydawało, pług nie był od tego czasu przestawiany, ale za to warunki sa duzo ciezsze - jest cholernie sucho

Jak ja orałem to tata mówi do mnie :

"Musisz co jakiś czas kręcić kierownicą,bo będzie Cie ściągać".

Tyle,że był lekki spad na prawo

 

Czyli mam pług źle ustawiony???

I ty Jacek mówisz że sucho ... szkoda że nie widziałeś jak Ja orałem po rzepaku, u Ciebie choć zmienia się rozpada a u nas miejscami wyglądało jak bym beton orał. Zresztą było widać po dłutach że lekko nie miały. A w ogóle gdzie wał?

wał czeka na nowego konia niestety ale zetor nawet nie pierdnal przy wale, za sucho jest i za ciezko mu - plug to jest akurat, bo jak szedl pod góre to pedał musiał być w podłodze wiec po co sie wydurniac i ciagnac jeszcze wal.

 

dzisiaj ojciec po lekturze komentarzy pod zdjęciami zrobił eksperyment - "jechał bez trzymanki" czyli jednak plug jest ustawiony jako tako a te skrecone wczesniej koła to po prostu nawyk

Idealnie ustawiony płóg sam prowadzi ciągnik , koła same się delikatnie skręcają żeby wyjść z bruzdy . Wtedy jest idealnie zaorane i ciągnik mało pali .

Co ty mówisz zę ciężkie wraunki taki tarktor z takim pługiem to chodzi sobie bezproblemowo powinien ciągać coś wiekszego. Gdybyś miał zagonówkę to by spokojnie chodził w 5*40 i było by ekonomiczniej traktor napewno by mniej spalił n adanym kawałku niz z tym pługiem na tym samym kawałku

słuchaj - zostało mi do zorania 6ha pod jary jeczmien, przyjedz swoim mfem do mnie, zapniemy ci tego ibiska i troszke poorzesz, wtedy zobaczymy, zaplace ci za przyjazd i za usługe.

te 6ha jest w pieknym kawałku - 800m długie, z lekkim tylko wzniesieniem,

jak bedzie ci za lekko to załozymy jeszce cambella 2x700 i zobaczymy jak bedziesz kozaczył drogi przyjacielu