Pronar 82 SA

Na zdjęciu widzimy prawdziwego rolniczego wojownika – Pronara 82 SA, maszynę, która choć głęboko zakorzeniona w legendarnym białoruskim rodowodzie MTZ-a, zyskała w Pronarze drugie, często ulepszone, życie. Pod maską drzemie sprawdzony, czterocylindrowy diesel D-243 o mocy około 80 KM – niezawodna jednostka, która słynie z prostoty i zdolności do pracy w każdych warunkach, praktycznie "na wszystkim", co czyni go prawdziwym koniem pociągowym. Prezentowany egzemplarz, w charakterystycznym błękicie, z potężnym turem na przodzie, wyraźnie przygotowuje się do wiosennych prac – świadczy o tym widoczny obok big-bag, zapewne z nawozem. Solidne opony, choć noszące ślady ciężkiej orki, nadal zapewniają odpowiednią przyczepność, a stan ogólny maszyny, biorąc pod uwagę jej wiek i przeznaczenie, świadczy o dobrym gospodarowaniu. Pronar 82 SA to nie tylko legenda pola, ale i model, który wciąż doskonale trzyma cenę. Dziś za zadbany egzemplarz z ładowaczem czołowym, takim jak ten, trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu 30 do 50 tysięcy złotych, co potwierdza jego niesłabnącą wartość i pozycję niezastąpionego narzędzia w polskiej wsi.