Sterownik Hassia FG-T-01

Reset włączasz ścieżki. Jak masz włączoną ścieżkę to świeci się kontrolka czerwona tramline

Tyle to ja wiem, chodzi mi o coś innego. Masz taki sterownik u siebie? 

Miałem..

Może będziesz w stanie mi pomóc... Sterownik normalnie liczy przejazdy przy podnoszeniu siewnika, potem prawidłowo włącza ścieżkę. Ale przy następnym przejeździe nie liczy od nowa tylko stoi z włączoną scieżką pomimo kolejnych uniesień belki siewnika. Czy ten model powinien sam się "zerowac" po wykonaniu ścieżki, czy trzeba za każdym razem ręcznie przerzucać na "1" przyciskiem "reset". Pytam bo nie wiem czy sterownik szwankuje, czy jest to po prostu taki najprostszy model i nie ma funkcji automatycznego zerowania.

Edytowane 16 Lutego przez Buszido007

W moim to nawet przejazdów nie liczyło przy podnoszeniu siewnika 😅 Wszystko trzeba było ręcznie przerzucać i pilnować się z przejazdami.

To nie miałeś mechanizmu z magnesami za wieżyczką, przy belce zaczepowej ? Czy było to niesprawne?

Mam taki sterownik i  jesli mam ustawione ścieżki na przykład co czwarty przejazd  to czwórka jest ze ścieżką a potem zapala sie jedynka. Może masz poprzestawiane źle przełączniki  z tyłu, jak coś to mam książke do hassi to coś podrzucę

Czyli sam Ci liczy od nowa po zrobieniu ścieżki ? U mnie trzeba ręcznie jedynkę robić. Jak możesz to podrzuć coś z książki.

Jaki szeroki siewnik? Rozumię że hassia DK lub DKL co ile robisz ścieżki?

DKL 250, ścieżka co 5. przejazd, liczenie i załączanie działa bez zarzutu. Chodzi mi tylko o automatyczne przeskakiwanie z "5" na "1" po wykonaniu ścieżki. Jakaś kombinacja suwaków za to odpowiada ? Po wyłączeniu wszystkich suwaków ( żadna ścieżka nie jest wykonywana) sterownik liczy wszystkie przejazdy, ( 1-9 na komputerze) po czym sam wraca z 9 na 1, czyli liczy od nowa. Z tym, że w takiej sytuacji nie zaświeca się czerwona kontrolka na żadnym z przejazdów i nie rozłącza się wałek wysiewający na aparatach.

Godzinę temu, Buszido007 napisał(a):

DKL 250, ścieżka co 5. przejazd, liczenie i załączanie działa bez zarzutu. Chodzi mi tylko o automatyczne przeskakiwanie z "5" na "1" po wykonaniu ścieżki. Jakaś kombinacja suwaków za to odpowiada ? Po wyłączeniu wszystkich suwaków ( żadna ścieżka nie jest wykonywana) sterownik liczy wszystkie przejazdy, ( 1-9 na komputerze) po czym sam wraca z 9 na 1, czyli liczy od nowa. Z tym, że w takiej sytuacji nie zaświeca się czerwona kontrolka na żadnym z przejazdów i nie rozłącza się wałek wysiewający na aparatach.

Zaglądałeś do tych mikroprzełączników o których ci piszę? Wiesz gdzie są?

Godzinę temu, Buszido007 napisał(a):

DKL 250, ścieżka co 5. przejazd, liczenie i załączanie działa bez zarzutu. Chodzi mi tylko o automatyczne przeskakiwanie z "5" na "1" po wykonaniu ścieżki. Jakaś kombinacja suwaków za to odpowiada ? Po wyłączeniu wszystkich suwaków ( żadna ścieżka nie jest wykonywana) sterownik liczy wszystkie przejazdy, ( 1-9 na komputerze) po czym sam wraca z 9 na 1, czyli liczy od nowa. Z tym, że w takiej sytuacji nie zaświeca się czerwona kontrolka na żadnym z przejazdów i nie rozłącza się wałek wysiewający na aparatach.

Zaglądałeś do tych mikroprzełączników o których ci piszę? Wiesz gdzie są?

Mówisz o tych suwakach on/off z tyłu panelu? Tak, zmieniałem ich ustawienia. Sytuację opisałem w poprzednim komentarzu.

Weź wszystkie na dół na off poza 4tym w gôrnym rzędzie i zobacz.

Teraz, richardo29 napisał(a):

Weź wszystkie na dół na off poza 4tym w gôrnym rzędzie i zobacz.

Na moim zdjęciu jest trzeci włączony , ale ja robię ścieżki na 10 m

Dokładnie tak mam, liczy od 1 do 4, załącza ścieżki na 5 i koniec, pomimo ruszania belka nie wchodzi na 1 by liczyc dalej ..

 

Jak dam wszystkie na off to normalnie liczy 1-9 i znów przeskakuje na 1, tyle że na żadnym przejeździe ścieżki nie włącza.

Edytowane 16 Lutego przez Buszido007

No to nie wiem  co to może być, skoro ustawione dobrze, zasilanie chyba ok skoro cewka trzyma i ścieżka jest.

Tak, zasilanie jest, sprawdzane i na akumulatorze samym jak i na ciągniku. Cewka zawieszała się ale wyczyściłem i pracuje elegancko. Automat przy belce też nie chodził, ale wyczyściłem i podaje impulsy, sterownik liczy. W każdym razie mówisz, że przy sprawnym całym układzie powinien po zrobieniu ścieżki sam na 1 przerzucać ?

8 minut temu, Buszido007 napisał(a):

Tak, zasilanie jest, sprawdzane i na akumulatorze samym jak i na ciągniku. Cewka zawieszała się ale wyczyściłem i pracuje elegancko. Automat przy belce też nie chodził, ale wyczyściłem i podaje impulsy, sterownik liczy. W każdym razie mówisz, że przy sprawnym całym układzie powinien po zrobieniu ścieżki sam na 1 przerzucać ?

Tak! Jedziesz ze ścieżką, dojeżdżasz do uwrocia podnosisz siewnik i już ma wskoczyć jedynka.

Ok, o to mi chodziło. Po prostu nie byłem pewny czy ten sterownik ma taką funkcję czy trzeba samemu na 1 przerzucać...Czyli trzeba dalej szukać przyczyny. Dzięki 😉

6 godzin temu, Buszido007 napisał(a):

To nie miałeś mechanizmu z magnesami za wieżyczką, przy belce zaczepowej ? Czy było to niesprawne?

Nic takiego nie było. Trzeba było po prostu się pilnować ze ścieżkami i tyle.

Aha, rozumiem. U mnie raczej wszystko kompletne, no ale widać nie działa 100% tak jak trzeba. Muszę szukać dalej... Dzięki 😉 

@Buszido007 wymieniłeś amazonke na hassie?

Niee, znajomemu ogarniam zestaw przed sezonem 😉