buraki cukrowe

Daleko masz do cukrowni? jak wygląda transport? wliczają go w cenę buraka czy sam na własną rękę musisz wynająć transport ?

Droga, która wożą to 150 km, transport wszystko to cukrownia masz wystawioną fv na kompleksową usługę załadunku i transportu coś ok. 6 zł za t jak dobrze pamiętam.

150km w jedną czy obydwie ?

jedną

A jeszcze pytanie do kogo się kierowałeś żeby zakontraktować buraki?

inspektora

Nie ma problemu przy zwiększaniu powierzchni zasiewu?

Przy powierzchni pewnie nie,ale teraz ogólnie raczej nowych nie przyjmują bo za dużo chętnych jest. Chyba ze będziesz dużo siał to pewnie inna gadka jest

dużo tzn ? 10, 50, 100, 200

Pewnie do Krasnegostawu byś oddawał to tutaj 30 ha to juz jest dużo. U nas jest dużo drobnicy.

to na rozruch myślałem o 10, ale jakby coś nie coś podpowiedzieli to i więcej by dało radę

Zależy od cukrowni, nasi myślą o rozwoju inspektor namawia o zwiększeniu i nowych biorą cały czas, nawet znajomego wzięli, a mają niecałe 200 km, tylko ilość tam jest spora.

ZELKOW napisał:

to na rozruch myślałem o 10, ale jakby coś nie coś podpowiedzieli to i więcej by dało radę

Dzwon do inspektora moze akurat się uda.

Tak zrobię, Wy może bardziej jesteście rozeznani, ile u was z wielolecia średnio plonowały buraki bez zanieczyszczeń czyli za faktyczne zapłacone tony w cukrowni? bo myślę siać na ziemi od 1 do 3kl max miejscami 4kl

70,72,77 tak mialem przez trzy sezony teraz też ładnie wyglądają i jak nic się nie wydarzy pewnie będzie podobnie

Ja sieję na 4-5 to od 55 do 70t zależy od roku, a 2 lata temu miałem na takim mokrawym kawałku to tam 90 t wyszło.

jak plonują? zależne to jest od długości wegeetacji bo jeśli masz odbiór we wrześniu a w listopadzie to jest spora różnica.. ja podam na przykładzie swoim  - siane na początku kwietnia , kopane w polowie września  to wychodzi jakieś 60 ton na czysto.

Ogólnie większość ludzi podaje plon na brudno , jakby od tego mieli więcej kasy ale to już ich kwestia

U mnie odstawy grudniowe