Obora dla limousine

szymon09875 napisał:

No trochę paszy zaleją, błąd zrobiłem bo teraz w miejscu gdzie poidło zrobił bym spad w stronę kojca, żeby woda spływała w obornik. W środku nie chciałem bo mam tak w innym pomieszczeniu i poki są małe to jest ok, ale jak już pod 200,kg podchodzą to zaczynają łbem się z nim siłować... Znowu jakby je zabudował to by się mogły o nie obijać. Rura główna idzie dołem, wychodzi do góry do jednego poidła i tak jak pisałem 30cm pod posadzka jest trójnik gdzie odchodzi na drugie poidło po drugiej stronie. 

Czyli ta główna rura idzie środkiem paszowego? A czy te niebieskie rury by zdały egzamin czy lepiej metalowe?

Doprowadzenie do wiaty mam w plastiku i idzie po prawej stronie korytarza, bo wiata stoi w miejscu starego budynku i tak tam miałem zrobione doprowadzenie wody. Korytarz mam podniesiony o 50 cm względem kojca, więc główna rura idzie jakieś 80 cm niżej niz poidło jest. Z plastiku redukcja na pół calowa rurę i taką rura wyprowadzone do poideł. 

Kolejnym plusem tego że mam na korytarzu to jak jest kiszonka wokol poidła to też tak szybko nie zamarznie.

Ja założyłem metalowe bo łatwiej rozmrozić

Ja mam główną linie w plastiku i od tego do poidła około 50cm mam metalową rurke. Na rogu  paszowego mam właz tak mniej wiecej 1.2x1.2 i 1.2 głęboki i tam mam licznik i główny kran do zakręcenia wody plus przy każdym poidle odzielny kran. 

zmieścił Ci się jeszcze kran tam?wyrzuć jakieś foto jak to wygląda

Jak bedę miał otwarty ten właz to wrzuce foto. Spokjnie sie zmieścił. Musisz miec jakiś kran w razie jakiejs awarii

Ale rurka wychodzi z posadzki prosto do poidła od dołu tak?

Tak, odrazu w poidło. 

trochę się obawiam że jakby się ta rurka złamała czy urwała to wtedy co? I na jakiej wysokości jest poidło?

Ja mam około 30cm na stołem mierząc do górnej krawędzi poidła. 

No wtedy trzeba kuc posadzkę. Aczkolwiek ja mam rurkę przy samym słupie i żeby ją urwać to bym musiał się naprawdę postarać. 

3 godziny temu, szymon09875 napisał:

No trochę paszy zaleją, błąd zrobiłem bo teraz w miejscu gdzie poidło zrobił bym spad w stronę kojca, żeby woda spływała w obornik. W środku nie chciałem bo mam tak w innym pomieszczeniu i poki są małe to jest ok, ale jak już pod 200,kg podchodzą to zaczynają łbem się z nim siłować... Znowu jakby je zabudował to by się mogły o nie obijać. Rura główna idzie dołem, wychodzi do góry do jednego poidła i tak jak pisałem 30cm pod posadzka jest trójnik gdzie odchodzi na drugie poidło po drugiej stronie. 

Mozna gdzieś zobaczyć zdjęcia Twojej wiaty ? 

 

Co do autora zdjęcia - takiego bucowatego podejścia na tym forum to jeszcze nie widziałem...  A żebyś się udławił tymi zaoszczędzonym  na budowie pieniędzmi .😉

3 godziny temu, JarekBazydlo napisał:

Do okoła poidła dałem metalową osłonę i jest OK. 

Ja mając poidła w kojcu, zdarza się że "nawali "jeden z drugim , do środka 😐

U mnie raz się zdarzyło że poidło się zacięło i trzeba było wybrać obornik.

2 godziny temu, zycietoniejebajka1 napisał:

Mozna gdzieś zobaczyć zdjęcia Twojej wiaty ? 

 

Co do autora zdjęcia - takiego bucowatego podejścia na tym forum to jeszcze nie widziałem...  A żebyś się udławił tymi zaoszczędzonym  na budowie pieniędzmi .😉

Ja mając poidła w kojcu, zdarza się że "nawali "jeden z drugim , do środka 😐

Cos tam mam w galerii, wrzucę więcej później bo też jeden użytkownik się pytał o nią.

zycietoniejebajka1 napisał:

Ja mając poidła w kojcu, zdarza się że "nawali "jeden z drugim , do środka 😐

dzisiaj sprzedałem taką krowę co robiła w poidło 🤪😁

4 godziny temu, zycietoniejebajka1 napisał:

 

Ja mając poidła w kojcu, zdarza się że "nawali "jeden z drugim , do środka 😐

Norma,u mnie praktycznie codziennie w którymś jest narąbane

U mnie na szczęście się nie nauczyły robić w poidła i mam nadzieję że tak zostanie. Może z dwa razy musiałem posprzątać poidło od początku.

21 godzin temu, turtojs napisał:

no i co z tego jakby wyszedł taniej ? chyba o to chodzi

TO SOBIE POLICZ! Każdy indywidualnie pod siebie, tak jak z wszystkim. On ma cegłę za 1zł, a ty za 2zł i co z tym zrobisz? 

no nic przecież nie będę mu tego zazdrościł tylko będę głowkowal i bił głową o ścianę że czemu ja tak drogo kupiłem skoro szło taniej poszukać jescze

Nie zawsze uda się znaleźć taniej. 

14 godzin temu, pawelek98 napisał:

Nie strasz bo sie z......

Jakbym mial myslec tak jak ty to bym stal w miejscu i takie glupoty gadal

Też nie chcę nikogo straszyć ale sąsiad robił ogorzenia na bioasekurację i płot wyszedł 30 cm dłuższy niż powinien (przy ponad 400 metrach całości) i agencja się pluje o to, nie wiem czy już sobie to wyjaśnili. Życzę każdemu by na takich aptekarzy nie trafił ale różnie bywa...

To skoro nie chcesz napisać ile wyjdzie to na ile jest kosztorys zrobiony?

z tą agencją to jest tak jak czegoś nie ma a jest w kosztorysie to odliczą , ale nie to że całe finansowanie wstrzymają.

Żebyś się kuźwa nie zdziwił.... U nas facetowi okna się nie zgadzały po parę centymetrów za małe i nie dostał kasy. Chyba nawet do teraz po sądach się ciąga z firmą która mu to robiła.

Po co takie bajki opowiadac

Tylko ,że to żadne bajki , będziesz miał okazję sie przekonać , jak upierdliwi potrafią być

Wszystko do rozwiązania, nikt co budowy nie wstrzyma. 

tak to jest jeden chce coś zrobić , postarać się o kasę , coś wykombinować 

a drugi tylko pier........ a za 10 lat dalej gadka to że ziemi tanio nakupił bo kredytu nabrał , coś postawił bo agencja dała 

a wy dalej srajcie w gacie przed urzędnikami, ja nie mówię że rozliczenie obejdzie się bez aneksów ale mam umowę która działa w dwie strony, nikt nie mówi że jest łatwo

ale jakoś idziemy do przodu i co do tej pory osiągnąłem uważam dzięki ciężkiej pracy i jakiemuś zmysłowi przedsiębiorczości i gdybym bał się agencji banków i innych instytucji ta bym był w ciemnej pi......

Edytowane 24 Listopada 2021 przez pawelek98