Węże rozlewowe RSM

w zbożach to sa potrzebne do trzeciej dawki a jak stosuje sie rsm na drugą dawke to trzecia nie potrzebna

Z tym że właśnie widzę że większość właśnie w 2 dawce najwięcej ma przypalen. Zastanawiam się czy węże w tym przypadku byly by lepszym rozwiązaniem

Jak byś chciał to mogę odsprzedać takie węże , no podobne , zrobiłem kiedyś do rozlewania rsm w kuku i tylko raz rozlałem a teraz zmieniłem opryskiwacz więc nie są mi potrzebne , cena promocyjna 😁

Jaki rozstaw ? I cena ?

To są pojedyncze więc rozstaw taki jak masz dysze w opryskiwaczu , rzuć jakąś kwotę 

moim zdaniem na 2 dawkę to zbędny wydatek. nawóz podany pasowo, później są takie paski ciemniejsze i jaśniejsze na polu, a w miejscu gdzie idzie wąż też zostaje przypalenie. użyłem ich 2 razy w życiu i sobie leżą 😀

wedlug mnie nie warto stosuje kilka lat rsm i raz udalo mi sie przypalic a o tak ta przypalona pszenica pobila rekord plonowania

Na przykładzie kukurydzy mogę powiedzieć że są i dobre i nie. Mam podwójne i jak przewód trafi na rządek to masz spalony cały rządek. Niby można się bawić w jakieś podwiązywanie czy coś. Ogólnie qq potem odbila i nie było różnicy