CS sidoni f2

f2 czyli, swój materiał? czym zaprawiasz?

Ja mam kawałek populacji ze swojego materiału i niczym się nie różni.

A jak obsadę ustaliłeś? 

Ja? na oko. dla mnie lepiej ciut gęściej jak za rzadko. poprzedni rok to potwierdził w moim rzepaku.

Po pierwsze siewnik stopkowy i piaszczysta ziemia lubi potopić nasiona i jakaś część nie wzejdzie. po drugie masa myszy redukuje obsadę no i sarny.

po trzecie często brak wilgoci i słabe wschody (w obecnym rzepaku wschody były fajne myszy się najadły i sarny i do mnie zostawiły gęsty łan jeszcze.)

Na oko czyli ile wschodzi?? 

Ja mam na wiosnę z 20szt średnio może. 

Edytowane 15 Kwietnia 2021 przez Tomek90

populacji 20szt? u mnie to pewnie z 50szt.

Hybrydy, nie sieje populacji. 

u mnie tez na oko ta f2 czyli hybryda siana drugi raz. Praktykuje to od kilku sezonow na okolo 30% powierzchni. jedyna wada to mniej równomiernie dojrzewa trzeba na niego poczekać kilka dni dłużej jak ktos niedesykuje. W plonie nie ma różnicy. przynajmniej tak było z expritem. sidoni sieje pierwszy raz jako f2.

1 minutę temu, bialy2005 napisał:

u mnie tez na oko ta f2 czyli hybryda siana drugi raz. Praktykuje to od kilku sezonow na okolo 30% powierzchni. jedyna wada to mniej równomiernie dojrzewa trzeba na niego poczekać kilka dni dłużej jak ktos niedesykuje. W plonie nie ma różnicy. przynajmniej tak było z expritem. sidoni sieje pierwszy raz jako f2.

Różnica w cenie... swój wart kilka zł a kupny 1tyś...

Czyli co na oko to 5kg??  Ja z 1.7kg miałem 40szt nawet 😜

Różnica w plonie napewno na korzyść kwalifikatu, tylko jak duża 🤷‍♂️

Na oko 3.5kg populacji sialem.

mam gdzies zapisane 2,5-3 kg. w poprzednich latach nie bylo różnicy w plonie wszytko wazone z kazdej dzialki, jedynie przez to ze później dojrzewa to mialem mniejsze zaolejenie z takiego f2 byl bardziej "kolorowy"

Sąsiad sieje już chyba F6 w monokulturze... Kosi Bizonem bez stołu i co motowidła obiją na ziemię to po żniwach podrzutka i znów z samosiewów rośnie

Nawet spoko wygląda, ja też musiałem 10ha zrobić na początku tygodnia bo szedł już w pęd a reszta czyli wilcza część na spokojnie po niedzieli bo jeszcze nie ruszyła konkretnie, jutro i sobota napewno azot na oziminy trzeba podać, a u Ciebie rzeczywiście 20cm pęd ma bo po zdjęciu nie widać

no nie każda roślina ale duza czesc. zdjecue nie oddaje rzeczywistej wielkosci. No ja tez czaje sie z druga dawka na oziminy mialem lac we wtorek ake obawialem sie czy bedzie padac i czy splucze rsm aplikowany podczas delikatnego deszczyku.

najlepiej to było lać dziś rano, albo teraz fajnie pada , jeszcze jutro jest pewniak deszcz a sobota burzowa czyli albo popada albo nie. U mnie rzepak późniejsze wschody i tak szybko w pęd nie uderza narazie buduje mase liściową, nie które rzepaki lekko przypaliłem przez słoneczne dni ale ładnie nadrobiły

Jeśli mamy pochmurna i przekropna pogodę bez słońca to chyba nie wystąpią poparzenia bo ten RSM poprostu nie wyschnie tak myślę. Ja leje nawet jak popaduje przelotnie. 

przy tej pogodzie to nawet z domu sie nie chce wyjść 😀

Oho to niezłego panicza mamy 😜

Jakie temp były podczas zabiegu i jakie w nocy? Cholera ten rok to gorszy jak poprzedni 🤷‍♂️

u nas byly fajne 3 dni 15 nawet 20st pokazywał termometr

Tomek90 napisał:

Jeśli mamy pochmurna i przekropna pogodę bez słońca to chyba nie wystąpią poparzenia bo ten RSM poprostu nie wyschnie tak myślę. Ja leje nawet jak popaduje przelotnie. 

ja właśnie zjechałem bo przestało padać, nie wiem czy nie poparzy bez deszczu na mokre rośliny i nie wiem co robić czy lać czy nie. Dziś jak byłem na zbożach i zerknąłem na rzepak to nie ma różnicy ten regulowany a ten nie regulowany

Wiesz to musisz sam wy praktykować, ja lałem w wtorek to nic rośliny czyste, a był okres że lałem na mokre bez deszczu. Rzepak lany poznym wieczorem dzień wcześniej na suche rośliny bez rosy to lekko widać poparzenia.