Rzepak ozimy

Yo poprzednie lata czym pryskane? 

Siarka azot bor to takie podstawy wiosna. 

Ja od 2-3 lat leciałem Tebukonazol+CCC i zawsze wydawało mi się że efekt piorunujący robiło, ale w tym roku wziąłem na większość Caryxa, tylko na jedną działkę, gdzie rzepak był jakiś przyhamowany poszło Tebu z połową dawki CCC, bo myślałem że pójdzie do przeorania i w ogóle nie będzie nic z niego, ale dostał trochę saletry i wrócił na właściwy tor. Ja na wiosnę już 3 rok YaraVita Brassitrel Pro, bardzo fajne mikro w dobrej cenie i do tego będę próbował Acriv ProAmin na próbę. Kolega handluje Arkopem i jakaś fajna cena się zrobi, także sprawy groszowe, ale czy polecę to nie wiem bo sam się muszę przekonać czy coś to daje.

jeśli macie wszystkie działki ph równe 6,5ph to moze jakiegoś roku zauważycie zwiekszenie plonu a jak poniżej to nie do zauważenia różnica w plonie

@Tomek90 Na skracanie niczym, wujek od xx lat jak uprawa rzepak to nigdy nie pryskał i dawał momentami 3,5t ale to roku musiał być super. Ale cóż kupując nasiona raz na ruski rok i mieszając odmiany to nie dziwne że momentami 3 było trudno wyciągnąć

@Audi213 A co taniej wychodzi Tebu+ccc czy caryx? Ja na razie jestem laikiem w tym temacie, wiem że znajomy stosował jeszcze toprexa bodajże to nie dawało to takie mega efektu. Fakt że toprexa idzie 0,3l to może ma słabsze działanie. O ciekawa ta Yara zastanowię się nad nią bo cenowo jakoś nie wychodzi źle, dajesz pełną dawkę na wiosne 3l/ha ? Efekt widać po tym ?

@ZELKOW  Mówisz? ja myślałem że jednak wtedy będzie równiejszy i będzie więcej odnóg czyli tym samym więcej łuszczyn. Chłopie 6,5 to chyba marzenie nie robiłem nigdzie prób ale kwaśno jak fiks na pewno jest... Myślę dopiero w tym roku porobić próby glebowe bo nie duży koszt a sporo idzie się dowiedzieć.

przy super ziemi da się rekordy bić bez żadnych udziwnień, oczywiście bor i magnez potrzebny jest i to bardzo ale magnez lepiej zadziała gdy jest zawarty w glebie, przedewszystkim to ochrona, obsada nawożenie i odmiana robi plon, bo już próbowałem wszystkiego prócz aminokwasów, jeszcze tego nie probowałem, mój najgorszy plon średni to 2,7t/ha a najlepszy średni to 4,6t/ha gleb od 1 do 5kl gdzie przewaga to 4a-4b i wiem że na 4a jest możliwe 5,2-5,3t uzyskać ale potrzebna jest woda w idealnym rozłożeniu

@ZELKOW No właśnie woda ... u nas w tym roku wszystko ładnie się zapowiadało opryski działały itd. do momentu przełomu maja i czerwca przyszły ulewne deszcze popieprzyło wszystko ... Dodatkowo grad jeszcze dopełnił złego. Dlatego u nas na Podkarpaciu jakościowo wszystko leży i kwiczy, tonażowo zresztą też   takie plon w przedziale powyżej 4t to chyba hybrydę siałeś nie? Ja nie mam siewnika na hybrydę siejąc populację czasami wysieje normę a czasem gęsto jak fiks. Chyba że spróbuję siać co drugą redlicę jak soję to wtedy może by jeszcze z tą normą na hybrydę się wyrobił. Ale tak jak wyżej pisałem ile byśmy nie dbali o rośliny to z pogodą nie wygramy  

3 godziny temu, KubaMF napisał:

@Tomek90 Na skracanie niczym, wujek od xx lat jak uprawa rzepak to nigdy nie pryskał i dawał momentami 3,5t ale to roku musiał być super. Ale cóż kupując nasiona raz na ruski rok i mieszając odmiany to nie dziwne że momentami 3 było trudno wyciągnąć

@Audi213 A co taniej wychodzi Tebu+ccc czy caryx? Ja na razie jestem laikiem w tym temacie, wiem że znajomy stosował jeszcze toprexa bodajże to nie dawało to takie mega efektu. Fakt że toprexa idzie 0,3l to może ma słabsze działanie. O ciekawa ta Yara zastanowię się nad nią bo cenowo jakoś nie wychodzi źle, dajesz pełną dawkę na wiosne 3l/ha ? Efekt widać po tym ?

@ZELKOW  Mówisz? ja myślałem że jednak wtedy będzie równiejszy i będzie więcej odnóg czyli tym samym więcej łuszczyn. Chłopie 6,5 to chyba marzenie nie robiłem nigdzie prób ale kwaśno jak fiks na pewno jest... Myślę dopiero w tym roku porobić próby glebowe bo nie duży koszt a sporo idzie się dowiedzieć.

Nie będę ci obiecywał że plon skoczy o nie wiadomo ile, ale efekt po dolistnym dokarmianiu był zawsze dla oka, konrolek niestety nie robiłem, bo nie mam jak ale na pewno jest fajny skład, bo jest to co kluczowe w rzepaku czyli Bor i kila innych mikro. Zawsze dawałem 2l/ha i dawałem go raz z pierwszym zabiegiem i drugi raz na zielonego pąka. Drożej wychodzi Caryx, ale efekt chyba jest tego warty, z resztą w tym roku będzie porównanie, a jesienią dobre skracanie jest kluczowe, tym bardziej, jeśli sieje się wcześnie. Ja Toprex stosuje zawsze wiosną w pełnej dawce i efekt jest tego wart. Ja też jestem z Podkarpacia i u mnie w zależności od pola plony rzepaku wahały się od 2 ton do 4,5 z hektara a średnia zatrzymała się na 3,3. Ja sieję swoim starym Poznaniakiem co drugą redlicę i wywalam dwie, tak żeby rozstaw był 25cm i dodatkowo dodaje nawóz który miesza się z nasionami rzepaku Pink Start, ale można także pomieszać z martwymi nasionami rzepaku, tyle że po Pink Starcie widać lepszy wigor we wczesnych fazach rozwoju i takim sposobem schodzę do 1,6kg/ha co dało w tym roku 30szt/m2 i to idealna obsada na Ambassadora.

Edytowane 22 Stycznia 2021 przez Audi213

KubaMF napisał:

@ZELKOW No właśnie woda ... u nas w tym roku wszystko ładnie się zapowiadało opryski działały itd. do momentu przełomu maja i czerwca przyszły ulewne deszcze popieprzyło wszystko ... Dodatkowo grad jeszcze dopełnił złego. Dlatego u nas na Podkarpaciu jakościowo wszystko leży i kwiczy, tonażowo zresztą też   takie plon w przedziale powyżej 4t to chyba hybrydę siałeś nie? Ja nie mam siewnika na hybrydę siejąc populację czasami wysieje normę a czasem gęsto jak fiks. Chyba że spróbuję siać co drugą redlicę jak soję to wtedy może by jeszcze z tą normą na hybrydę się wyrobił. Ale tak jak wyżej pisałem ile byśmy nie dbali o rośliny to z pogodą nie wygramy  

w początkach uprawy gdy lata sprzyjały to można było bić rekordy populacjami typu quartz czy monolit, ale bardziej równo przy słabszych jak i lepszych latach sypią hybrydy, przy obsadzie też trzeba uważać dla mnie obsada 45szt na metr to max i nie powinno się wysiewać więcej nawet jak połowa zejdzie to się rozkrzewi, bo zauważyłem jak nawet dobry siewnik sfiksował i wysiał 60roślin i miałem 1,5t z ha mniej niż tam gdzie było max te 45 roślin

kolejna sprawa to nasłonecznienie, nie wiem jak masz tutaj z lasem, od której strony jest i jak długo cień pada i też woda swoje zrobi, mam u siebie działke 700m długa i 65m szeroka, od strony północnej i południowej mam las po długości pola, zacienienie od południa zostawia więcej wody tym samym uprawa jest wytrzymalsza na suszę, ale brak nasłonecznienia redukuje plon o połowe na jakichś 15m, od północnej strony nie ma problemu z nasłonecznieniem ale za to przy suszy na 10m w pole las wypija wodę i plon mizerny w czasie suszy, także na środku sypie powyżej 4t a boki około 2t czasami mniej i wychodzi średnia jaka wychodzi

@Audi213 To spore plony jak na podkarpacie, u nas to tylko Ci najwięksi rolnicy uzyskują takie plon ale wiadomo oni walą nawozów i oprysków w opór. Tak samo wszystko mikro makro itd. U mnie to kilka lat temu był rekord średnia z paru hektarów 3,5t, fakt że po ugorach miejscami pewnie było ponad 3,5t. Ale na działkach które są już uprawiane od x lat to ciężko jest wyciągnąć powyżej 3t/ha czasami Zobaczymy co to będzie wiosną pomyślę o tym mikro makro chociaz na 1, 2 ha spróbować chociaż czy to da efekt  

@ZELKOW Ja na razie jeszcze nie jestem na etapie sprawdzania obsady na metr   Może trzeba się wziąć i za to   Ja mam monolita to nawet spoko odmiana, jak na moje ziemie. 

Nasłonecznienie bardzo ważny parametr jednak. Co do cieni to przerabiałem już ten temat x razy po sporo pól przy laskach itd.