Skocz do zawartości
© Jakub Winiarski

Dronningborg d3000



Piąty sezon u nas z dronningiem minął ;) Po zdjęciu widać że jednak warto raz na rok zrobić mu face lifting. Od razu ładniej wygląda :D Tak samo kabina o wiele lepiej pracuje się w wyczyszczonej kabinie, wiadomo po całym sezonie troszkę brudu naleci ale źle nie jest jak się jeździ z zamkniętymi drzwiami.

Prawa autorskie

© Jakub Winiarski
Co widzimy na zdjęciu Dronningborg d3000?

Kombajn Dronningborg D3000 podczas koszenia zbóż na polu. Maszyna wyposażona jest w heder z motowidłami, co wskazuje na jej zastosowanie w żniwach zbożowych. Kombajn ten jest napędzany silnikiem Perkins o mocy około 100 KM, co pozwala na sprawną pracę w różnych warunkach polowych. Posiada system omłotu konwencjonalny i zbiornik ziarna o pojemności około 2 500 litrów, co umożliwia efektywne zbieranie plonów bez częstych przestojów na opróżnianie. Pomarańczowa kolorystyka kombajnu i charakterystyczna, kompaktowa konstrukcja kabiny są typowe dla serii Dronningborg, a praca na tle zielonego krajobrazu podkreśla jego funkcjonalność w zróżnicowanym terenie. Kombajn znajduje się w pełnej akcji, pokazując swoją wydajność podczas prac polowych.


Rekomendowane komentarze

U mnie w tym roku ani razu nie zastał mnie deszcz na polu kombajnem i kombajn po całych żniwach dobrze wygląda i nie myłem go po żniwach soi tylko dobrze wydmuchałem ale przed następnymi żniwami go umyje bo dużo ludzi patrz na wygląd kombajnu i też przyjemniej się pracuje czystym kombajnem i przy nim coś robi dużo też daje bo kupiłem dmuchawę do liści i po dniu koszenia całego dmucham na polu i to zawsze jest lepiej posmarować kombajn czy przejrzeć czy wszystko jest dobrze i nie popsute          

@przybyslawice5211 W tym roku tak, jakoś aż tak pod tym względem źle nie było. Po tamtym roku miałem tak upieprzony kombajn i w błocie i w deszczu i w wszystkim a w tym roku taki czyściutki że zobaczę czy będę go mył. Z reguły myje kombajn co roku ale tylko blachy, nigdy nie leje po łożyskach. Jak już to tylko dmuchanie kompresorem ale to zawsze przed zimą to robię czyszczę kombajn itp. żeby gryzonie nie miało czego szukać. Smar to podstawa akurat w nim codziennie smaruje tak czy tak zwolnice bo są na smar a jak już je smaruje to z reguły część kalamitek już przelecę też. Fakt że w tym kombajnie jakoś dużo ich nie ma, znaczna część bez obsługowych już jest.

@malopolanin64 Wiadomo tutaj też nie ma co się bawić znów 😜  filtry, smarowanie, dmuchanie chłodnicy, tankowanie oględziny pasków przynajmniej tych które wiadomo że już podejrzane są i ogień ;) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v