Poidła z zaworem rurkowym

Stosuję od kilku lat i nie chcę już tych na język  

A opiszesz jak te działają?

Ruszając tą rurką do tyłu w prawo bądz w lewo otwiera sie zawór i leci woda. W sumie to podobne działanie co i w tych na język bo krowa musi ją nacisnąć i wtedy się odchyla. W tym w pomarańczowym zaworem jest regulacja przepływu i podobno do 24l na minute.

do tego pomarańczowego ma ktoś link?

w czym takie mają przewagę nad tym z językiem ?

1 godzinę temu, tay29 napisał:

do tego pomarańczowego ma ktoś link?

Nie tani interes. 😮

https://allegro.pl/oferta/zawor-do-poidel-niagara-szwedzki-9872184415?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

U mnie w tych z językiem płaskim jest największy problem w tym ze jesli ustawie duze cisnienie to chlapie na boki przy nacisnięciu języka i zalewa stół paszowy. Zmniejsze to jest okej ale wtedy słabo leci woda. O tych starych H200 nie ma nawet co wspominać bo to szmelc. W tych woda nie powinna chlapać bo wylatuje z tej rurki i jest dużo większy przepływ.

jakos nie spotkałem takich

Dnia 2.11.2020 o 17:52, Simmi napisał:

Stosuję od kilku lat i nie chcę już tych na język  

Zawory czesto padają? 

Ten po lewej to jest niedopracowany zawór, ma za długi  ten czarny plastik i zwierze moze tylko na boki przesuwac zeby leciala woda. A jak naciskaja mocnood przodu to wygina sie w srodku sruba i wtedy leci woda. Lepszy ten szwedzki  moim zdaniem , mam podobne niemieckie jak ten czarny ale tam jest krótszy  ten plastik czarny.

 

Edytowane 4 Listopada 2020 przez malorolny121

12 godzin temu, kr9292 napisał:

Zawory czesto padają? 

Mam poidła grzane Kerbl i w jednym wymiana zaworu po 2 latach, w drugim po 3. Reszta z 6 poideł bez wymian.