Pszenżyto Probus C1

Tutaj C2 siane 15.09.2020 około 330 sztuk/m2, 124 kg/ha

A tutaj też C2, siane 300 sztuk/m2 około 115 kg/ha.

Te kawałki ładne.

Herbicyd odpuściłeś?

Tak, tutaj też widać żerowanie, ale na pojedynczych roślinach, nie przekracza progu szkodliwości, na wypadek całe pola obszedłem, żeby sprawdzić, czy jest wszystko ok i na reszcie jest dobrze.

Zachwaszczenie duże, ale po izolacji jak wyszedłem już się krzewiło, poza tym jeszcze nie miałem głowy do tego... Pojadę prawdopodobnie Huzarem z początkiem wegetacji o ile pogoda pozwoli. W tym roku jeszcze tylko zostało mi kamienie pozbierać, szczególnie na jednym polu, przejadę też po ścieżkach, żeby je trochę ubić, żeby z wiosny było lepiej wjechać.

Edytowane 1 Listopada 2020 przez pop129

Podaj jeszcze substancja jakie zakupiłeś, sprawdzę terminy w starym kalendarzu, bo może możesz ich użyć.

Dziś zrobiłem fotkę - mój Probus siany 5 października około 350szt. Dużo zgniło, robaki też są, ale powinno dać radę.

Nie wiem, czy się w ogóle jeszcze wjedzie, widziałem, ktoś próbował u nas wjechać, to tylko kawałek wjechał i zawrócił  

Trinity 590 SC- 

chlorotoluron - (związek z grupy pochodnych mocznika) - 250 g/l 

diflufenikan - (związek z grupy fenoksynikotynoanilidów) - 40 g/l 

pendimetalina - (związek z grup y dinitroanilin) - 300 g/l

Ooo u Ciebie ładnie wygląda, oby plon dopisał  

Kurczę pierwsze dwie substancje to i wiosną możesz stosować.

Trzecia to typowa doglebówka na czystą wilgotną glebę. 

Może być za rzadkie

czemu za rzadki siałeś wysoko zalecane do 360 szt/ m2 dla opóźnionego siewu ile chcecie  kłosów na m2  1500   daje radę

Optycznie tak mi się wydaje. Tu akurat to gęściejsze, ale po siewie poszła ulewa plus potem ciągłe deszcze i na cięższej glebie ziarno udusiło się i zgniło zmniejszając obsadę.

Ale po całości gleba 3a, więc powinna dać radę.

 

A co byś doradził koledze wyżej odnośnie Trynity w fazie krzewienia? Nie uszkodzi? 

Trudno, na drugi rok będzie, nie zmarnuje się  Na wiosnę polecę Huzarem, trochę drogi, ale zawsze jak Tato pryskał, to się sprawdzał, było czyściutko po nim.

Tak sądząc po zdjęciu, to jak się nie będzie nic z nim działo niedobrego, to na wiosnę ładnie się zagęści, jestem pewny, miałem w tamtym roku na jednej działce, gdzie były duże problemy ze wschodami i strasznie wyglądało na jesieni, było naprawdę rzadkie, miałem przesiewać, ale zostawiłem, pokrzewiło się i z wiosny już było w miarę ładnie, na pierwszą dawkę podsypałem azotu, to sąsiedzi przed żniwami naprawdę podziwiali, jaki ładny łan z tego wyrósł.

5 minut temu, Agrest napisał:

Optycznie tak mi się wydaje. Tu akurat to gęściejsze, ale po siewie poszła ulewa plus potem ciągłe deszcze i na cięższej glebie ziarno udusiło się i zgniło zmniejszając obsadę.

Ale po całości gleba 3a, więc powinna dać radę.

 

A co byś doradził koledze wyżej odnośnie Trynity w fazie krzewienia? Nie uszkodzi? 

zawsze zgodnie z  etykietą, ryzyko to każdy sam podejmuje bo mogą być nerwy

Edytowane 1 Listopada 2020 przez theta

Faktem jest że Probus zarąbiście się krzewi, a wiosną wcześnie rusza i przepięknie wygląda.

Dokładnie! Jeśli udałoby się jeszcze ten poślad zlikwidować, to już w ogóle byłaby fajna odmiana. W charakterystyce niby pisze o ile dobrze pamiętam mtz 45g więc jeszcze jest nadzieja  Moje C2 miało 34g, a C1 29g...  

U mnie c1 chyba 31g, a C2 39g.

Gdyby nie przyrażenie po 1,3 kłosa to była by rewelacja.

Dlatego też i w tym roku zasiałem tę odmianę.