Rzepak zbiór 2020

u mnie jeden skup skupował takie coś to dwa miesiące po żniwach wybierali  papieża tak się z bina dymiło

Takie coś to tylko czyszczalnia i suszarnia

Bezpośrednio na tłuszczownie i idzie tylko z cennika potrącają...

U mnie  zaczyna dopiero zółknąć ,  sam nie wiem czy to dobrze czy źle , prawie  co dzień pada , depresji można dostać 

 

U mnie już gotowy do zbioru 2 tyg po desykacji. Ale był mały grad zgłosiłem i teraz niewiem czy całość zostawić czy można jakiś pas zostawić bo trzeba wykorzystać każde okienko pogodowe bo co chwilę pada

5 minut temu, aprochota napisał:

U mnie już gotowy do zbioru 2 tyg po desykacji. Ale był mały grad zgłosiłem i teraz niewiem czy całość zostawić czy można jakiś pas zostawić bo trzeba wykorzystać każde okienko pogodowe bo co chwilę pada

u mnie wczoraj był tak zwany rzeczoznawca  z concordii i nie uznał  nic  przy rzepaku trzepniętym gradem na  40 % strat ,  mówił że nie ma w okolicy gdzie szacował rzepaku nie porażonego zgnilizną    i o odszkodowaniu  można zapomnieć

Co ma zgnilizna do gradu? Czy rzepak mocny czy slaby powinni grad uznać nie rozumiem tego

concordia leci w h..a W tym roku z szacowaniem szkód,

też u Cb wymyślali głupoty o porażeniu plantacji chorobami itp 

chyba trzeba będzie wrócić do pzu 

Spokojnie każda ubezpieczalnia jest super do czasu. Ojciec teraz miał w pocztowym wynalazku, już 40 dni czekamy na protokół ile sobie wyliczyli