Skocz do zawartości

Chemia dla kukurydzy - odżywki i herbicydy



Oto, co pójdzie na moją pierwszą w życiu kukurydzę - SY Talisman. Zatem odchwaszczanie: Nagano 200 OD 1l/ha+Ikanos 040 OD 1l/ha. Dokarmianie (wstępnie planuję jeden zabieg, ale może podzielę, to co mam na dwa): siarczan Mg 7 kg/ha, Plonvit Phospho 4 kg/ha, Mikrovit Zn 1 kg/ha, Bormax 1l/ha, Tytanit 0,2 l/ha oraz Aminoprim 1 l/ha. W razie dwóch zabiegów byłoby po 2 kg Plonvitu, po pół l/kg Zn i Boru, po 5 kg siarczanu i na pierwszy aminokwasy z Tytanitem

Rekomendowane komentarze

Dla niektórych strata kasy, dla mnie nie, tym bardziej, że mam porównanie. Sąsiad uprawiał kukurydzę na działce obok mojej, kuzyn dwa pola dalej, także warunki glebowe i pogodowe praktycznie identyczne. Do tego odmiana wspólna- Kws Ricardinio. Żeby było ciekawiej- odchwaszczanie identyczne (Zeagran+Maksymus/Tamizan). Sąsiad tylko odchwaszczał, kuzyn dodał jeden zabieg Plonvit Kukurydza+mikro z ekoplonu+jakiś biostymulator, chyba firmy Foliq, ale to bym musiał zerknąć do jego notatek. Po żniwach plon zważony: sąsiad 9,5 t, kuzyn - 10,3. Masz osiemset kilo różnicy na hektarze przy koszcie 100-150 zł. Na paru hektarach już się robi różnica. Także ja też z chęcią zainwestuję parę złotych. A co do kosztu to zestaw z opisu mnie kosztował 160 zł/ha

@Zawisza, no a co rozumiesz przez śladowe? Pryskając na chwasty stosujesz przykładowo dawkę 1 litra na hektar (czyli jedną dziesięciotysięczną litra na metr - to też śladowe ilości, a jednak jakoś działa. Podobnie jest z mikro - dajesz kilo cynku załóżmy, bo ta roślina tego kilograma potrzebuje. Ja nie stosuję obornika, bo nie mam jak, a tam wiadomo, że mikro się dostarcza, także pewnie u wielu ludzi mikro nie potrzeba. Ja jednak mogę dostarczyć cynk, bor i inne tylko odżywkami no i tak dostarczam. Ale wrócę jeszcze do fragmentu, gdzie piszesz o nałożeniu: Sąsiad zastosował jak mnie pamięć nie myli: 200 kilo soli w lutym, 200 kg mocznika i 150 polidapu, zaś kuzyn (tu pamiętam, bo aż do tego roku co roku to samo): 250 kg saletrzaku i tyle samo Ultry 8/Polifoski 6 (na tym polu akurat Ultra).

Herbicydy to kompletnie co innego i te porównanie ma się nijak do całej reszty, a dlaczego a dlatego że chociażby ten plonvit NPK, gdzie NPK dałeś w glebe to po co to dokładasz, roślina na te pierwiastki ma tak ogromne parcie że to co wlejesz do pryskacza to tylko i wyłącznie wypłukało ci kieszeń. Stymulator wzrostu? Po co? Jak będzie susza to i on nie pomoże a jak warunki to nie ma znaczenia czy był dawany czy nie, najważniejsze jest to co dałeś w glebe, jak dałeś w glebe to odchwaszczanie i zamknij temat, od paru lat tak robię i jedno jest pewne - odżywki drenują kiełde a nic poza :) Wyjątkiem może być tylko cynk i bor, i to musza być warunki, bo jak susza to tylko sie wk***i### że wrąbałeś kasy czasu ropy amortyzacji a itak guzik bo wody zabrakło ;) 

Cieszy mnie twoje zaangażowanie, ale myślę, że wyniki ocenimy po żniwach. Inna sprawa z mikro, o której wiele osób zapomina: one mają znaczenie w warunkach, gdzie roślina ma zaspokojone pozostałe potrzeby. Z tego co zauważyłem, o braku skuteczności odżywek najczęściej mówią osoby, u których a to pH nie gra, a to zasobności takie se, a to jeszcze co innego... Nie wiem , jak jest u ciebie, ale pozostaje mi cieszyć się twoim szczęściem, że nie musisz dokarmiać roślin. Ja póki co widzę efekty i u siebie, i u innych, także przy odżywkach zostanę. Jeszcze pozwolisz, że wyjaśnię dwie kwestie: jeżeli mówisz o herbicydach z doświadczenia, że środki o identycznej formulacji i składzie to co innego, to dziękuję bardzo. Natomiast co do NPK z plonvitu: wybrałem ten nawóz, bo zależy mi na czymś, co ma azot (chcę zastąpić Basfoliar), a że jest fosfor (dobrze; niby mówią, że fosfor dolistnie nic nie daje, ale jak kukurydza ma zimne noce to w pierwszej kolejności na fioletowe liście idzie fosfor dolistny) i potas to też się przyda, po drugie tam są fajnie schelatowane pozostałe składniki, których każda roślina potrzebuje. A stymulator stymulatorowi nierówny- chciałem genialnie działający Fylloton, a że go nie mogłem dostać, to spróbujemy z intermagu.

Wypraszam sobie, to Ty zacząłeś o herbicydach, ja nigdzie nie stwierdziłem że jeden skład a co innego, mało tego nawet wzmianki o tym nie było, dla sprostowania: podałeś herbicyd jako przykład 1kg na hektar i działa, i weźmy to na przykładzie plonvitu, żeby ususzyć chwasty potrzeba właśnie tego kilograma, żeby pokryć potrzeby kukurydzy potrzeba powiedzmy 200kg NPK, ty dajesz 10, panimaja? Idąc dalej, zbierasz na ziarno, gnój zostaje na polu, tam tez jest papu. Mi to wsio ryba to twoja kasa, ja wiem że jak nie dam w glebe to niczym tego nie nadrobię i żadne odżywki cudów nie zdziałają ani nie działają, producenci tych wynalazków też chcą żyć :D 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v