Skocz do zawartości

Nutri honey



Póki co jeden worek na próbę. Jaki rozstaw rzędów będzie najlepszy na lekkiej ziemi?



Rekomendowane komentarze

U mnie raz że sporo dzików. Dwa że liczę na to że będę miał mniej strat względem kukurydzy (planuje zbiór prasą a w przypadku kuku mam dużo odpadu w pryzmie). Trzy z tego co piszą wynalazki typu sorgo/nutri honey lepiej dadzą sobie radę podczas suszy niż kukurydza, tym bardziej siane po zbożu na kiszonkę. A jak to wyjdzie w praktyce to się okaże.

sorgo to zaden wynalazek. Na poludnie od nas jest uprawiana juz wiele lat. Stany przodują w doskonaleniu kolejnych odmian aby nie był to tylko"zapychacz". Patrzyłbym na to jak na kukurydze te 15-20lat temu jak zaczynała się jej uprawa robić popularna w Polsce. Ide o zaklad, ze duzo ludzi tez myslalo ze to.wynalazek, tymczasem dzis bez tego wynalazku 95% hodowców nie mialoby czym krów wykarmić. Sorgo i mieszańce sorgo i trawy sudanskiej zuzywaja od 30 do 50% mniej wody w porównaniu do kukurydzy na wyprodukowanie tej samej masy. Sorgo to nie kukurydza,wiec nie mozna dac kiszonki z sorgo zamiast kiszonki z kukurydzy i oczekiwac ze krowy beda sie tak samo doiły. Nie jest to tez roślina magiczna- jak sie chce zebrać duzo masy to i trzeba nakarmić. Roznica w tym, ze sorgo pochodzi z rejonów gdzie lata są bardzo gorące i bywa sucho (dlatego sorgo umie oszczedzac wodę) Oczywiscie jak pole biedne i chwasty zagluszą na starcie to bedzie wielka klapa (jak z kukurydzą). Warunki pogodowe się zmieniają to i uprawy trzeba dostosowywać. Na zaniedbaną glebę czy calkowity brak deszczu nie ma mocnych, ale moim zdaniem trzeba kombinować. Co do samego siewu, producenci zalecają siew punktowy i to tez moze byc problem bo jednak wiekszosc sieje to zwyklymi siewnikami. Spróbujcie siewnikiem zbozowym zasiac kukurydzę- moze sie udać, ale jednak po punktowym plantacja jest lepsza.

  • Like 3
46 minut temu, soltys48 napisał:

dlaczego z pryzmy wiecej odpadu?

Chyba to wina sprzętu do ugniatania - za mała masa (mtz82 plus wał posiewny). Bo pryzma robiona na folii, kukurydza koszona w takim czasie żeby nie była za sucha, przyczepy z wałkami rozrzucającymi, ciągniki się nie grzebią na pryzmie, kierowcy jakoś nie poganiają, rozgarniane łychą na turze, w ostatnich dwóch latach zacząłem sypać co warstwę sól a i tak codziennie trzeba iść jak do kopalni i przebierać bo gniazda zielone się trafiają.

@ppp kilka lat temu jak sorgo pojawiło się w naszym terenie ojciec jako jeden z pierwszych je zasiał zamiast kukurydzy siewnikiem do buraków. Mimo suchego roku urosło, zakisło ładnie i była pociecha. Następnego roku nasienia sorgo było mało na rynku i sprzedawca dołożył trawy sudańskiej (też nowość jak na tamte lata). Akurat ten rok był bardzo wilgotny, sorgo urosło dorodne a trawa miała grubo ponad 3m, przed zbiorem przyszły wichury i trawa się położyła. Trudny zbiór jednorzędówką spowodował, że się zrezygnowało z tych roślin. Teraz chciałbym znów spróbować ze względu na dziki no i problemy z kiszeniem kukurydzy. Zdaje sobie sprawę, że tego typu "wynalazki" nie zastąpią kukurydzy. Jednak z drugiej strony nasze krowy nie są jakimiś rekordzistkami i na rekordy się nie napalam a mięsne dadzą sobie rade. Tym bardziej, że z naszych ziemi rekordów się nie uzyska. Człowiek dba, chucha dmucha na tyle na ile go stać ale na to co głęboko pod powierzchnią wpływu nie ma. A czy to mleczna czy mięsna brzuch wypchać czymś trzeba...

Edytowane przez czaro

ale wlasnie w tym.sprawa, ze np buffalo grass to sorgo o niskiej zawartosci lignin-zebrane w odpowiednim momencie moze miec wartośv energetyczną poronywalną ze srednią kukurydzą. W sorgo głowna czesc energii pochodzi z włókna (jak zbierze sie w odpowiednim momencie sorgo jest bardzo strawne, duzo strawniejsze od kukurydzy). Amerykanie robili badania gdzie do 30% dawki kukurydzy bylo zastąpione kiszonka z sorgo bez straty na produkcji mleka. U nas w tym roku na próbe okolp 3ha wyjdzie. Jak sie uda bedzieny siali tego duzo więcej. Ta sama historia z zytem na kiszonke- wszyscy twierdza ze to zapychacz a my dawalismy sporo kiszonki z zyta w dawke dla krow mlecznych (ponad 12tys kg wydajnosci). Co do zbioru,u nas bedzie sieczkarnia z kemperem wiec nawet wieksze i polozone powinno w miare zebrac,z tym ze buffalo grass nie rosnie bardzo wysoko, za to ma grubsze łodygi wiec w dobrych warunkach da masę.

  • Like 2
18 minut temu, ppp napisał:

ale wlasnie w tym.sprawa, ze np buffalo grass to sorgo o niskiej zawartosci lignin-zebrane w odpowiednim momencie moze miec wartośv energetyczną poronywalną ze srednią kukurydzą. W sorgo głowna czesc energii pochodzi z włókna (jak zbierze sie w odpowiednim momencie sorgo jest bardzo strawne, duzo strawniejsze od kukurydzy). Amerykanie robili badania gdzie do 30% dawki kukurydzy bylo zastąpione kiszonka z sorgo bez straty na produkcji mleka. U nas w tym roku na próbe okolp 3ha wyjdzie. Jak sie uda bedzieny siali tego duzo więcej. Ta sama historia z zytem na kiszonke- wszyscy twierdza ze to zapychacz a my dawalismy sporo kiszonki z zyta w dawke dla krow mlecznych (ponad 12tys kg wydajnosci). Co do zbioru,u nas bedzie sieczkarnia z kemperem wiec nawet wieksze i polozone powinno w miare zebrac,z tym ze buffalo grass nie rosnie bardzo wysoko, za to ma grubsze łodygi wiec w dobrych warunkach da masę.

Ja znów czytałem w jakimś polskim naukowym opracowaniu gdzie opisano, że jedna grupa dostawała kiszonkę z kukurydzy i traw a druga z sorgo i traw i różnica na wydajności była niewielka, natomiast zwiększyła sie m.in. zawartość mocznika w mleku w grupie z sorgo. Oni robili to na przykładzie Sucrosorgo 506. Ciekawe czy sorgo ma takie same właściwości zakiszające co kukurydza czy może zakisza się lepiej. Na czeskich i amerykańskich stronach znalazłem kilka odmian sorgo. Tylko gdzie je kupić w Polsce. Ty gdzie kupiłeś swoje nasiona?

agronas sprzedaje, ja kupuje u kolegi ktory handluje nasionami i nawozami- Empro- ma konto na FB i wysylkowo tez sprzedaje. Na FB mignął mi też koleś ktory w polsce uprawia sorgo (glownie ziarnowe) juz ponad 13lat i tez handluje nasionami- sorgo polska janusz sus-tak sie chyba nazywa jego sklep/strona. Co do badania o ktorym piszesz, jesli mocznik byl wyzszy znaczy ze nie zbilansowali dawki. Co by nie bylo,nawet jak zbierze sie tzw "zapychacz" to jalowki i krowy zasuszone chetnie zjedza. A jak bedzie calkowita susza to lepsza pryzma takiego "zapychacza" jak kupowanie niekoniecznie dobrych bel po 150zl/szt.

  • Like 1

sialem co 2 redlice ale na waskim i szerokim kółko. w tym roku posieje tak jak gorczyce tylko na waskim. i moze wiecej redlic zatkam. kosilem tylko raz bo niezdazylo wyroanac przed uprawa pod zyto. (sialem pozno bo dopiero w czerwcu) w tym roku planuje zeby kolo 10 maja bylo juz zasiane. byl to eksperyment przed siewem poszedl tylko obornik bez zadnych nawozow. nie pamietam juz dokladnie ale ponad 30 bel z 2 hektarow.

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v