Tucznik

Ciekawe o czym myśli ?

Patrzy czy z obuchem właściciel nie idzie:)

Teraz prędzej dziką zobaczysz jak swiniaka. U mnie we wsi jeden hodowca został. 

Ech , co ten PiS zrobił ? Żeby świń po wsiach nie było . Gorzej jak za niemca . Ech.

I u nas mówią ze gorzej jak za okupacji, wtedy ludzie trzymali po kryjomu. A czytali Wy, jak swiniaki zjedli faceta na Śląsku? tylko parę kości zostało, a ten ze zdjęcia też dziwnie patrzy. 

Swojego proszczaka zeźre to i co innego opanuje ... Tak mnie zastanawia co świnie mają zakodowane że nawet jedna druga zje 

Jeszcze mi się nie zdarzyło żeby zeżarła swojego .

U nas kiedyś tak zrobiła jak jeszcze świnie były ... Ojciec opowiadał że usłyszał tylko pisk a jak poszedł zobaczyć to już praktycznie nic z prosiaka nie było 

10 godzin temu, Rolnik7343 napisał:

Swojego proszczaka zeźre to i co innego opanuje ... Tak mnie zastanawia co świnie mają zakodowane że nawet jedna druga zje 

U nas jednej też kiedyś coś odjebało i cały miot zniszczyła brała w ryj i dusiła 

I za parę dni pojechała w ostatnią podróż życia 

Najgorsze są knury bo nawet na człowieka potrafi się rzucić jak mu coś odwali 

A mciory to nie, zawsze się bałem tego, i najgorzej jak nie chciała wyjść i weź wejdź do niej i ja wygnaj

Ogólnie świnie mają coś nie tak w głowie porobione ... Słyszałem że kiedyś gdzieś w okolicy knur rzucił się na gościa i mu nogę odgryzł ... 

Maciora ojca tez ujebala udo