Barenbrug BG-7

Kosić trzeba .

Maszyny w garażu spakowane jak sardynki w puszcze, nie chce się wyciągać

Rozciągaj pastucha

W sam raz zrobisz krowom extra wigilię

Oduczyłem wieś wypasu, to nie będę teraz prekursorem w powrocie do tego

Nic jej nie będzie, wiosną będzie miała lepszy start

Ciekawe jak odbije taka którą tydzień temu kosić przestałem ?

Kosiłem po kawałku i na zielono przywoziłem ,

Jeszcze minimum 2 tygodnie ciepła, więc jak nie miałeś ostatnio dużego mrozu to powinna odbić, a ogólnie to nic jej nie będzie.

2 godziny temu, danielhaker napisał:

Oduczyłem wieś wypasu, to nie będę teraz prekursorem w powrocie do tego

Nic jej nie będzie, wiosną będzie miała lepszy start

Jeszcze somsiada musisz oduczyć ale to może być długotrwały proces🤤

Sąsiad ma warunki i prędko nie zaprzestanie. Choć dziwiło mnie, że przez cały sezon tylko 4 sztuki wyganiał Reszta miała wyjść jak się powyciela, ale chyba zostały na oborze...

W tym roku za stodołą miałem tylko pierwszy normalny pokos i w czerwcu i sierpniu 2 pielęgnacyjne chyba po 2 bele na hektar. Czwartego tam nie robiłem, bo nie byłoby nawet pół beli, także krowy w takim roku jak ten wychodziłyby tylko poopalać się

Danielu jak trawa ? Kiedy kosisz bo ja chyba w marcu 😜

Od tamtej pory nie byłem na tej łące, ale ja celuję w kwiecień

Żarty żartami, ale ten kwiecień jest bardzo realny jeśli pogoda dopisze

Bardziej na północy prognozy nie są takie super, teraz kilka dni z nocami -1 do 3 stopni, w dzień 5-7. Ja jeszcze z nawozami nie ruszyłem (w temacie azotu w zbożach)

Tzn w temacie pogody bardziej na myśli mam sezonową. Podobno marzec ma być bardzo ciepły (jak na marzec), a trawie oprócz wilgoci potrzeba przede wszystkim ciepła

Ja też na razie czekam z nawozami. To, że zachód ruszył- gdzie wegetacja jest 2 tygodnie do przodu (względem Suwalszczyzny może i blisko 3?) nie oznacza, że cały kraj ma jechać w pole z nawozami

Danielu pojedź i obejrzyj . Mi sąsiad dzwonił żebym nie czepiał rozsiewacza tylko kosiarkę i jestem w kropce czasem trzeciwgo pokosu nie było tyle nie wiem czy koszenie w lutym lub a początku marca by jej nie zaszkodziło

Raczej by nie zaszkodziło, pokaż fotkę

zdjecie mam słabej jakosci bo robione późno po południu a z apki nie wiem jak wkleić w komentarzu u mnie trwa rzadsza bo siana w tamtym roku w czerwcu

ja w sierpniu posiałem country 2059, pod koniec października pokosilem i teraz już ma około 30 cm

W apce nie ma możliwości wklejenia zdjęcia . Jedynie wrzucić do galerii i ewentualnie później usunąć

Koszenie nie zaszkodzi, ale ja bym jej nie kosił tylko sypnął azotu i niech goni w górę. Jeśli będzie ciepło i deszczu nie zabraknie, to będzie bardzo wczesny dobry pierwszy pokos i na majowych deszczach urośnie drugi dobry

kosiłeś? Ja chyba po niedzieli 😁 powiem sąsiadowi by jugosławianką zebrał bo ma mało paszy😀

Niee, w zeszłą sobotę wylałem gnojówkę a w poniedziałek poszła Polifoska. Już mi jej szkoda gnieść Ale jak będzie cieplej to rzucę saletrę i wszystko na to wskazuje, że to będą najszybsze sianokosy w historii

Za tydzień trzy noce na podobnym mrozie co dziś. Ciekawe co dalej... a zapowiadało się tak pięknie

byłoby zbyt pięknie

Będziesz Armand siał trawy czy jednak przesuwasz w czasie? 😀

Posiałem jak na razie testowo ćwierć  ha mieszanki jednorocznej z życicą wielokwiatową oraz obok życicę westerwoldzką.

Brałem się już za podsiewy ale co chwile było za mokro (jak obwiało to na kolejny dzień deszcz) jak i planowałem około 20stego posiać 1/3 areału na czysto (mam w tym roku skromną ilość do siewu ale sobie to rozłożę).

No i na tą chwilę biorąc pod uwagę mrozy za tydzień i nie wiadomo co dalej to raczej zrobię w tym tygodniu 1/3 podsiewów i będę zerkał w prognozy...