Skocz do zawartości

KWS Kosmos



Stan na 06.10

Rekomendowane komentarze

No tu jest jęczmień po pszenicy, słoma został na polu jak coś. Zabiegi to zerwanie ścierniska, jak wyjdzie większość samosiewów to wjazd agregatem uprawowym, tydzień przed siewem wjazd na głęboko gruberem, całkiem przed siewem w celu zniszczenia reszty samosiewów jeszcze raz agregat uprawowy, no i siew. Bez użycia glifosatu itp. niestety zawsze znajdzie się kilka opornych nasion "obcych" zbóż ale nie więcej niż 1-2 szt/ m2 Orki już nie stosuje jedyne co teraz orze to łąki żeby w pole przekształcić

zboże po zbożu to tak trochę lipnie wychodzi przez samosiewy, chyba że tak się uprawia jak Ty lub sieje się to samo po sobie, u mnie jęczmień po rzepaku piękny tylko samosiewy trzeba będzie zlikwidować i tyle, teraz to czekać ocieplenia żeby się lepiej pokrzewił przed zimą, pszenica po jęczmieniu chyba by lepszym była rozwiązaniem bo więcej czasu na wschody samosiewów ?

Ale jęczmień znowu jest silniejszą rośliną, z jednego ziarna wyjdzie nawet i 10 kłosów i przeżyje w łanie pszenicy bo się i prędzej kłosi. W drugą stronę pszenicy jest trudniej być bardziej konkurencyjną dla jęczmienia. Aczkolwiek tak jak piszesz, przez długi okres od zbioru do siewu teoretycznie jest szansa wyeliminować samosiewy. U mnie w płodozmianie po jęczmieniu fajnie wypadają poplonu pod rośliny jare, dlatego też taka kolejność

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v