Skocz do zawartości

Zetor forterra 11441


szmergiel

2006r.niestety Polski to i wypas bez szalu




Rekomendowane komentarze

Gość

Opublikowano (edytowane)

13 minut temu, danielhaker napisał:

Jeszcze street view nie włączyłem, a już betoniak mi wyskoczył :D

 

Bo ten z płotem betonowym na krzyżówkach to nie rolnik, tylko pseudo-rolnik pewno jakiś małorolny na etat lata ale pola sąsiadom nie sprzeda choćby i po 120 za ha mu dali :D

 

EDIT: popatrzyć na tym google map że są to zdjęcia z 2012 roku robi wrażenie, wtedy u nas jeszcze chałupy pod strzechą można było spotkać.

I to tak powinno wyglądać PL rolnictwo. Zero małych tylko dobrze rozwinięte rodzinne gospodarstwa, tak jak to teraz jest na zachodzie. I nie mieli byśmy problemu że coś chwilowo staniało i nie ma kasy na rachunki.

Edytowane przez damianzbr
Odnośnik do komentarza

A u tego Kamila co ci kiedyś pisałem właśnie komornik na konto wszedł, chłopak chciał przeskoczyć 20 lat i nie pykło

Druga sprawa to watowców wsadzają to i za tych kombinatorów się wezmą, i nie jestem przeciwnikiem prowu.

Co do tego handlarza to będę wiedział za tydzień.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, radekz200 napisał:

Bieda może jest tam gdzieś na Suwałkach albo blisko granicy z ruskimi 🙂 bo tu okolice Łomży Zambrowa Wysokiego to bardzo bogate tereny 

Bogate chyba w ilość kredytu. Mam dobrego znajomego co robi korekcie racic w tamtych stronach. Na pierwszy rzut oka to wow i o ja pier**le jakie bambry a jak dalej w rozmowę to się jawnie przyznają że kredyt kredyta kredytem pogania. Nie pisze tego ze złości czy żal mi d*pę ściska ale taka jest prawda, są co prawda nieliczni u których faktycznie pieniądz leży ale to jednostki, i to takie gospodarstwa gdzie już dziadek doił krowy, stary doił krowy a teraz młody doi. 

Edytowane przez damianzetor9540
  • Like 1
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Gość

Opublikowano (edytowane)

2 godziny temu, damianzbr napisał:

 

 

 

 

 

Bo ten z płotem betonowym na krzyżówkach to nie rolnik, tylko pseudo-rolnik pewno jakiś małorolny na etat lata ale pola sąsiadom nie sprzeda choćby i po 120 za ha mu dali :D

 

 

 

 

 

 

 

 

 

EDIT: popatrzyć na tym google map że są to zdjęcia z 2012 roku robi wrażenie, wtedy u nas jeszcze chałupy pod strzechą można było spotkać.

 

 

 

I to tak powinno wyglądać PL rolnictwo. Zero małych tylko dobrze rozwinięte rodzinne gospodarstwa, tak jak to teraz jest na zachodzie. I nie mieli byśmy problemu że coś chwilowo staniało i nie ma kasy na rachunki.

 

 

 

 

 

Czyli jak chodzę na etat i traktuję swój kawałek jako hobby to mam to oddać jakiemuś "kułakowi" czy "obszarnikowi" w dzierżawę lub sprzedać?

 

Edytowane przez Rolnik200598
Odnośnik do komentarza
Gość

Opublikowano (edytowane)

A dlaczego masz oddawać czy sprzedawać. Rób sobie co z tym tylko chcesz z tym swoim polem.

Ja się nie sprzeciwiam temu że masz pole, tylko dopłacaniu do twojego hobby którym jest to twoje pole. Jakby nie dopłacali ci za pypranie dawno być to w piz..du sprzedał.

Słyszałeś takie coś: ,,pole w du.pe kole,,? Przestało gdy weszły dopłaty, skasować dla pseudo-rolników hobbystów te dopłaty a znowu zacznie waz pole w d. kłóć.

 

Też bym chciał mieć różne hobby i pobierać dopłaty z tego tytułu.

 

Jak sam nazwałeś jest to twoje hobby. I teraz bądźmy szczerzy, czy na pewno jest to twoje hobby czy po prostu pyprosz tylko ze względu na dopłaty a że hobby to tylko taka wymówka?

Jeśli faktycznie jest to twoje hobby to skasowanie dopłat nie powinno ci w niczym przeszkodzić. Wędkarze nie mają dopłat i grzybiarze też.

 

Więc odpowiedz sobie szczerze czy oby na pewno to jest twoje hobby?

Edytowane przez damianzbr
Odnośnik do komentarza
Gość

Opublikowano (edytowane)

Panie ja nawet dopłat nie biorę ani numeru gospodarstwa ani nic. Przeliczeniowego jest 1,26ha i ani rodzice ani ja nie składałem nigdy nigdzie żadnych papierów i nie mam zamiaru składać. Jedynie myślę nad zarejestrowaniem sprzedaży bezpośredniej bo mam kury i chcę je jeszcze bardziej powiększyć a do tego numer gospodarstwa jest nie potrzebny przynajmniej tak mi powiedziano u powiatowego lekarza weterynarii

Edytowane przez Rolnik200598
Odnośnik do komentarza

No właśnie. Ze stu takich ty jeden nie a 99 już tak. Jako pierwsi lecą po kasę która miała wspierać PL rolnictwo a nie hobby właściciela gruntów.

Odnośnik do komentarza

U nas też takie się rozwija co od pokoleń dobrze stały, innych nie zatrzymały prowy tylko ich zachłanność na duże bezsensowne nie potrzebne maszyny które nie są wykorzystywane a na kredyt trzeba pracować, jednemu komornik zabrał trochę sprzętu i poszli z synem na tiry żeby nie wziął reszty a kobita robi przy krowach sama, i wraz długu do cholery, a ceny za mleko większe jak w łódzkim.

Na wsi się ciągnik spalił chłopakowi,z dalszej rodziny likwidowali gospodarstwo, mieli Zetora starszego z turem chcieli dać chłopu bez pieniędzy, jak będzie miał to zapłaci, to ten wielce honorowy bo staruchem nie będzie robił, i weź takiego pożałuj.

W okolicy niestety widać kto jest rokujący na przyszłość a kto przeinwestował.

Duże gospodarstwa co dobrze stoją cały czas coś dokupują choćby nawet do samego odliczenia VAT, i każdy duży uważa że prowu i dopłat powinno nie być.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, danielhaker napisał:

Jeszcze street view nie włączyłem, a już betoniak mi wyskoczył :D

 

Aż strach pomyśleć co tam się zmieniło przez 7 lat 😂😂

Odnośnik do komentarza
Gość

Opublikowano (edytowane)

@karol6130bo to już nie rolnictwo tylko fabryka. I takie coś chciał nie chciał na dzień dzisiejszy jest rentowe i przynosi dochody rzędu dobrze prosperujacej firmy rodzinnej. 

 

U was to albo bamber, kilku sredniakow reszta to bida aż piszczy. U mnie rolnictwo zamiera na ta chwilę jest nas 2 może 3 co dalej będziemy to jakoś pchać i rozwijać reszta już się wykrusza lub będzie wykruszac nawet nie tak źle prosperujacy gospodarze.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
damianzbr napisał:

No właśnie. Ze stu takich ty jeden nie a 99 już tak. Jako pierwsi lecą po kasę która miała wspierać PL rolnictwo a nie hobby właściciela gruntów.

A ziemia to nie Twoje hobby ? Ty poważny transportowiec 😀 oddawaj dopłaty😆

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, szmergiel napisał:

To jest właśnie to co mówili wcześniej. zawsze jest źle i basta. jedź na Ukrainę i zobacz jak ludzie żyją.w Hiszpan i w jakich domsch5 mieszkają. Polska poszła do przodu najbardziej w Europie i takich pieniędzy jak u nas to mało gdzie widać.pojezdzij po świecie  to zobaczysz.

tam to 1-2 klasa ugorami leży bo im sie nie opłaca tego przewalać a ciągniki to gównie tylko stare rupcie

Odnośnik do komentarza

No, a ja wczoraj za 2,30 5 klasy, w 5 działkach, w tym 2,04 rolnego, reszta Olszyna chciałem 17000 dać, w ogłoszeniu było 23000 za całość, a na koniec chłop mówi że to cena za hektar, a wcześniej pytałem przez telefon i było tak jak w ogłoszeniu, bym wiedział to bym nie chodził i nie oglądał tych włości.

Odnośnik do komentarza

Ostatnio chłop przy dk76 chciał 2 ha sprzedać to powiem Ci że cena też mnie z nóg zrzuciła, bo krzyknął 50 tyś ha. Leży to sobie ugorem i chyba leżeć będzie. W dzierżawę oddać nie chce to i brzózkami zaraz zarośnie.

Odnośnik do komentarza

u nas to za piach 5 klase wołają po 50 tyś i więce, a 15-20km dalej gdzie jest 1-2 klasa ludzie płacą nawet po 120 tyś za ha

Odnośnik do komentarza

Zadatkowalem w zeszłym tygodniu 6 ha po sąsiedzku po 13 tyś ha. Jak dla mnie 50 to dużo A nawet można powiedzieć że pewnie bym się nie doczekał aż mi się ta ziemia zwróci.

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, danielursus3p napisał:

Zadatkowalem w zeszłym tygodniu 6 ha po sąsiedzku po 13 tyś ha. Jak dla mnie 50 to dużo A nawet można powiedzieć że pewnie bym się nie doczekał aż mi się ta ziemia zwróci.

szczerze ? w okolicy jak by sie pojawiła ziemia za taką cene to by pewnie do rękoczynów doszło kto pierwszy kupi :P bo tu wielu jest takich co czeka żeby ziemie kupić

w 4 lata 9ha kupione, teraz tylko żeby lata sie zmieniły żeby pole sie spłacało .... bo w taką susze to za wiele sie nie zbiera

Edytowane przez Rolnik7343
Odnośnik do komentarza

To zależy jaką jest działka, bo ładna działka nawet 5 klasy, bez krzaków, słupów i rowów, płaci więcej niż esy floresy i jeszcze dojazd przez sąsiada pole, jeszcze przez najgorsze możliwe miejsce, jak by był normalny rok to musiał bym komuś koleiny ciąć, a na koniec usłyszeć bo pan to byś za darmo chciał kupić, rzecz bezcenna przy takich kawałkach.

Odnośnik do komentarza

Tam z dojazdem problemu nie ma, ale aż takiego parcia nie mam. Co się trafi to kupuje ale żeby jakoś specjalnie się wychylac to nie. Teraz to pewnie już z 5 lat nic do kupna nie będzie. Młody rolnik jak wpadnie to kasa pójdzie na te 6 ha.

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, karol6130 napisał:

To zależy jaką jest działka, bo ładna działka nawet 5 klasy, bez krzaków, słupów i rowów, płaci więcej niż esy floresy i jeszcze dojazd przez sąsiada pole, jeszcze przez najgorsze możliwe miejsce, jak by był normalny rok to musiał bym komuś koleiny ciąć, a na koniec usłyszeć bo pan to byś za darmo chciał kupić, rzecz bezcenna przy takich kawałkach.

te 9ha to akurat 2 kawałki po 4ha, jeden jakieś 50m od domu drugi 150-200m od domu i hektar łąki
obie działki w prostokącie
ta dalej ponad 600m długości także jak siałem na wiosnę to 4 przejazdy siewnikiem 3m i hektar prawie zasiany

Edytowane przez Rolnik7343
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...