Nowa działka

Tak zgadza się ale w tych pasach co są rządki to ziemia jest wymęczona a jak jeszcze szły herbicydy to już całkowicie

Nie do końca. Parę lat temu zlikwidowałem porzeczki 12 letnie.

Posiałem pszenicę i sypnęła  lekko powyżej 9ton. W życiu takiej nie miałem.

W ubiegłym roku pszenica po sadzie wiśniowym - też w życiu takiej nie miałem 

Natomiast porzeczka sadzona po porzeczce i d*pa.  Nie ma wigoru. 

Dnia 21.03.2019 o 18:49, Agrest napisał:

Jeden przejazd, 1,1km/h wom 560. Tylko to są słabe porzeczki. Swoje na 3 razy rządek robiłem

Kupione aż 36 arów za 12500 plus 1360 notariusz.

Ból lekko rekompensuje II klasa

za drugą klasę to dużo ?? to wchodzi mac 35 tyś za ha

Z odpisem już 38 tyś.

Płaciłem już i po 50, ale ogólnie to i tak za drogo względem cen  płodów.

w tym roku doszło nam 4ha a cena niestety ponad 50 tyś za ha 4-5 klasa
uroki województwa kujawsko-pomorskiego

To ja w grudniu 2017 kupiłem 7,8ha po 35, a w lutym 2016 4,5 ha po 50.

Wlkp 4-5kl to min 75tys/ha i to wydojone tak że bez 10 ton wapna i 200 ton uboju to zapomnij żeby pszenica tam zasiać. No i jeszcze musi trochę deszczu być. Ale ziemi brak i się zabijają po 100 a za 3kl 120 za ha

Agrest tak zgadza się ale wyrwuj stary sad i poaiej coś to odrazu będzie widać gdzie szły pasy herbicydowe

Chyba zależy od rodzaju gleby, bo właśnie tak zrobiłem na 2 i 3 klasie i żadnych różnic nie było.

Natomiast na 4b i 5 na pasach herbicydowych zboże prawie zdechło.

Na 3 klasie też tak bywa

Pewnie kwestia używanych herbicydów. Jak ktoś stosował doglebowe typu atrazyna, simazyna to oddziaływanie może być i przez kilka lat.

2 godziny temu, Agrest napisał:

Nie do końca. Parę lat temu zlikwidowałem porzeczki 12 letnie.

Posiałem pszenicę i sypnęła  lekko powyżej 9ton. W życiu takiej nie miałem.

W ubiegłym roku pszenica po sadzie wiśniowym - też w życiu takiej nie miałem 

Natomiast porzeczka sadzona po porzeczce i d*pa.  Nie ma wigoru. 

Cóż, monokultura, a takie mulczowanie całych krzaków nie powoduje pewnie strat w próchnicy, jak by to miało miejsce przy wyrywaniu drzew owocowych., i inna uprawa sobie daje radę świetnie. 

Edytowane 22 Marca 2019 przez Gość

U nas to jeden gość to robi tak skupuje za pare groszy od takich co piją lub inne problemy finansowe maja

I kase lokuje z zyskiem 

Zyska to wtedy jak sprzeda drożej .

Ci co piją to ziemi wyzbyli  się z 10 lat temu i w chwili obecnej zajmują najczęściej kwatery 2x1.

Teraz zaczynają sprzedawać miastowe dzieci wychowane na wsi na paru hektarach. I są przeświadczone że na ich działkach jest ropa naftowa,  złoto ,a  w najgorszym wypadku miedź i srebro.

2 minuty temu, zetorki12 napisał:

Zyska to wtedy jak sprzeda drożej .

No na pewno jak u nas gorsze ziemie chodzą po 14 tys za 0.5 ha a jak kupi działkę za 2 tyś to czysty zysk

 

1 godzinę temu, mf362 napisał:

U nas to jeden gość to robi tak skupuje za pare groszy od takich co piją lub inne problemy finansowe maja

I kase lokuje z zyskiem 

Czemu u was nikt inny nie kupuje tylko on? Głodu ziemi nie ma, czy rolników?

7 godzin temu, Adrian_K_90 napisał:

Czemu u was nikt inny nie kupuje tylko on? Głodu ziemi nie ma, czy rolników?

Bo ludzie obrabiaja swoje ojcowizne lub dzierżawę 

Glodu ziemi nie ma 

Nie każdy ma smykałke do takiego kupna i u robienie właściciela gruntu że sprzeda prawie darmo. 

Z drugiej strony to ciekawe, że to przechodzi. W naszych okolicach nawet najbardziej zdegenerowane alkoholem osobniki na tyle się wyedukowały, że wiedzą ile ziemia kosztuje.    

Bo u nich jest nie tylko szybki przepływ napojów i gotówki ale i informacji. Są czasowi i wiele czasu spędzają na konwersacji. Wystarczy jeden zorientowany i wieść niesie po gminie i powiecie😁

Dnia 22.03.2019 o 06:37, Agrest napisał:

Pod kurs mam dodatkowo podciągniętą dzierżawę siostry no i oni liczą od przeliczeniowych. 

Więc jestem jednak trochę młodszy bo mam sporo klasy III i przelicznik nabija.

A tak ogólnie to już ćwierć kopy, mendel i tuzin 😁

W tym roku posieję łubin, a potem to czas pokaże. 

Ta ziemia nie musi odpoczywać. Opryskami i nawozami nie jest zbyt skażona a wapnowanie w ciemno.

Ogólnie takie pola pod zboża to raj - o ile ktoś dbał o nasadzenia

42?

Wsiany łubin gorzki Karo siewnikiem do nawozu i przejechane agregatem talerzowym.

Rozrzucone około 100szt nasion na ha, kiepsko wzeszedł ale teraz nabiera masy . Rzadki siew mu służy bo ma przeciętnie po 4 rozkrzewienia boczne.

Dff i chlorotoluron na razie trzymają dwuliścienne w ryzach.