Renault

Myślę że brona talerzowa by zrobiła lepszą robote .

No brony nie mam niestety, ale jak nie da się zaorać to wypozyczę 😉

Co było zasiane, jakaś mieszanka poplonów? Ja po żniwach pod jęczmień jary będę chciał zasiać taką mieszankę facelia+rzodkiew oleista+słonecznik no i może jeszcze coś dorzucę.

Też uważam, że talerzówką lepszy efekt by był.

A wałem tego nie mogłeś przygnieść np przed samą orką?

A dlaczego ,,nieszczęsnego poplonu,, ?

Nie wiesz co mówisz nazywając go nieszczęsnym...

 

Ja bym przejechał jeszcze talerzówką jak obeschnie i siał.

Ja tak samo jak damianzbr bym zrobił, w tamtym roku miałem owies tak posiany po przemarzniętej gorczycy z łubinem, podczas suszy rośliny dużo później ukazywały deficyt wody. 2x talerzówka w moim przypadku załatwiła sprawę, siew poznaniakiem trochę się pchało miejscami ale tragedii nie było.

Ja tak robię już 3 lata, sieje w sierpniu poplon rzodkiew plus łubin, zostaje to na zimę, na wiosnę obornik na to, potem talerzowka, agregat przed siewem i siew samym siewnikiem bo nie mam agregatu jeszcze pod siewnik, jakbym miał to bezposrednio po talerzowce zestaw i zasiane

Więcej masy w wierzchniej warstwie to mniejsze parowanie i więcej wilgoci przytrzyma w susze

danielursus3p napisał:

Co było zasiane, jakaś mieszanka poplonów? Ja po żniwach pod jęczmień jary będę chciał zasiać taką mieszankę facelia+rzodkiew oleista+słonecznik no i może jeszcze coś dorzucę. Też uważam, że talerzówką lepszy efekt by był.

Tu była siana gorczyca z owsem+ plus jakieś samosiewy pszenżyta co pozostały. No może talerzówka lepszą robotę by zrobiła ale nie posiadam żadnej 😉

damianzbr napisał:

A dlaczego ,,nieszczęsnego poplonu,, ?

Nie wiesz co mówisz nazywając go nieszczęsnym...

 

Ja bym przejechał jeszcze talerzówką jak obeschnie i siał.

Bo od kilku gospodarzy słyszałem że jak już przekwitnie gorczyca to już wielkiej wartości dla gleby nie da A czy to prawda to nie wiem, ale w sumie zawsze coś z tego zostanie w glebie. Tutaj pójdzie obornik jeszcze i orka A jak nie będzie szła orka to wypozyczę talerzówkę z ciągnikiem i jeszcze zrobię raz.😉

ChiquitaB napisał:

Więcej masy w wierzchniej warstwie to mniejsze parowanie i więcej wilgoci przytrzyma w susze

No może i racja😉

darek154 napisał:

A wałem tego nie mogłeś przygnieść np przed samą orką?

Nie zbyt bo jeszcze obornika będzie rozwożony A i obawiałem się że jak przywałuję to będzie jeszcze gorzej to zaorać

Mam taką samą renówkę Jak się sprawuje?