Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

Gość

Opublikowano (edytowane)

Widziałeś reportaż o wilkach i bodajże zagryzionych 10 danielach ? Czy mamy wszystko płotami grodzić , by dzika zwierzyna wszystkiego w niwecz nie obracała ? Może Ty akurat nie odczuwasz , ale naprawdę szybko można zostać "ograbionym" przez takie zwierzątka .

To uważasz , że odstrzał dopiero jak ktoś zginie?

Edytowane przez zetorki12

Ale nie ma sensu wybijać wszystkiego jak leci. Dzików jest za dużo w większości kraju więc odstrzał a jak debile przeszkadzają to masaż gumową pała. Tam gdzie wilków rzeczywiście jest za duzo lub ataki na ludność to też kontrolowany odstrzał. W innych miejscach trzeba nauczyć się z nimi żyć, bo jak wspomniałem po co wilk ma biegać za sarna jak krowa stoi na miejscu. Nie zachowujemy się jak miastowi na wsi.

2 godziny temu, mk9422 napisał:

Tak. Wiem do czego zmierzasz. Chodzi o to, że powinny  na noc być zaganiane do obory ale kto tak robi. Jak dla mnie to chory przepis.Z jednej strony unia nakazuje, żeby wypasać zwierzęta jak najdłużej a z drugiej jak coś się stanie to zero odszkodowań bo na noc w oborze powinny być 

Na serio jest taki przepis o zamykaniu na noc bydła? Ludzie co za idiotyczne przepisy O.o A ekstensywna hodowla bydła opasowego ?

1 godzinę temu, Bartek933 napisał:

Nie, pola pola. Taka inwestycja szybko się zwraca jeżeli mamy problem z dzikimi zwierzętami, duży problem bo kilka sarenek może sobie hasać

No ciekawe jak miał bym sobie ogrodzić 60 działek z 120 ha? Dziki i sarny zjadają mi średnio 2 ha kukurydzy =  12 tys. zł przychód + 8 tys zł poniesione nakłady co daje mi 20 tys zł.

Pole 2 hektary ma obwód 2400 m.

2400 m x 60 działek dwuhektarowych = 144000 m

 

Można założyć że obwód wszystkich moich działek wynosi 14400 m

Koszt płotu z montażem takiego leśnego minimum 25zł/m

 

25 zł/m x 144000 m =  3,6 mln zł.

 

Ja nie widzę tu  możliwości zwrotu inwestycji w ogrodzenie pól. ^_^

Przeleciałem okiem komentarze pod zdjęciem, dokładnie zagłębiać się w te wypociny nie miałem siły, bo przy kilku już mi ręce opadły. No i po raz kolejny potwierdza się fakt, że większość użytkowników agrofoto, to niedouczone matoły.
Wiec tak, po pierwsze w całej powojennej historii polski nie ma ani jednego udokumentowanego przypadku ataku wilka na dorosłego człowieka, mało tego, jakiś, nieżyjący już, naukowiec z kanady jeszcze za życia ufundował nagrodę, dla kogoś, który jako pierwszy udokumentuje jakikolwiek przypadek, w którym to wilk zaatakowałby dorosłego człowieka. Leśniczy w Bieszczadach też potwierdzają, że takie przypadki po prostu nie mają miejsca.  To że jakieś dziecko zostało pogryzione, to jest wina tylko i wyłącznie opiekunów. 
Po drugie, wilki również przyczyniają się do zmniejszenia populacji dzików, o czym chyba większość z was zapomniała. Owszem, nie przeczę, że są też niebezpieczne dla zwierząt hodowlanych, szczególnie tych wypasanych bez większego nadzoru. 
Po trzecie pragnę jeszcze poruszyć temat myśliwych. Mi osobiście też nie uśmiecha się wpuszczać tej swołoczy na pola, nie dość że pijane to i chamskie, to jeszcze paniska czują się jak u siebie, rozjeżdżają łąki swoimi terenówkami, patroszą zwierzynę i zostawiają bebechy na środku łąki, a ja potem znajduje to paszy dla zwierząt. Hitem było to, jak jeden myśliwy próbował mnie wyprosić z mojej łąki, kiedy pojechałem motorem zobaczyć co i jak. Opierdoliłem pacana z góry na dół i pojeździłem jeszcze specjalnie, żeby już na pewno nic nie upolował. Niedługo dojdzie do tego, że zakażą mi pracować w polu, bo maja polowanie. Niewspominająca już, że odszkodowania z kół łowieckich to jest jakaś kpina.  

Edytowane przez leniwiec_13

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v