Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

1 godzinę temu, extrabyk napisał:

"Zimne" zawsze piękne ! Co do kantara to również nie rozumiem bo z tego co wiem kantary sznurowe są mniej "inwazyjne" niż "tradycyjne" i stosuje się je głównie u bardziej uległych koni a więc tych bardziej słodkich :D

Moje chodzą bez kantarów i właśnie taki sznurowy zakładam tylko jednemu gdy chcę wszystkie trzy gdzieś przeprowadzić.

No właśnie , dla jeszcze słodszych ! :D

A jakie masz konisie ?

No raczej tak...ale myślę,że one ze mną też mają fajnie :D Ogólnie służą do niczego czyli do głaskania i patrzenia jak biegają :D Małopolak ujeżdżony, przeszkody, udział w inscenizacjach itp. itd. ale ja nie mam zamiaru włazić na plecy takiemu emerycie a moje to totalne nieuki czyli nikt ich niczego nie uczył ale wsiąść na siebie dają i nawet lubią bo to są straszne pieszczochy :D

13 minut temu, extrabyk napisał:

No raczej tak...ale myślę,że one ze mną też mają fajnie :D Ogólnie służą do niczego czyli do głaskania i patrzenia jak biegają :D Małopolak ujeżdżony, przeszkody, udział w inscenizacjach itp. itd. ale ja nie mam zamiaru włazić na plecy takiemu emerycie a moje to totalne nieuki czyli nikt ich niczego nie uczył ale wsiąść na siebie dają i nawet lubią bo to są straszne pieszczochy :D

Miło usłyszeć,że koniki mają dobrze. :)

Kantar sznurkowy w tym wydaniu to najostrzejszy kantar Służy do układania koni Westernowych, jest nie do urwania ,prędzej koń urwie głowę niż ten kantar a węzły na nim są po to żeby zadawać bul ,oczywiście pod kontrola i w odpowiednim punkcie ,dlatego powinny być dopasowywane indywidualnie  Nie powinno się na takich kantarach wiązać koni np. w stajni ani pozostawiać ich  w miejscach w których mogłyby się tym kantarem zaczepić bo tragedia gotowa   

2 minuty temu, debrzyna napisał:

Kantar sznurkowy w tym wydaniu to najostrzejszy kantar Służy do układania koni Westernowych, jest nie do urwania ,prędzej koń urwie głowę niż ten kantar a węzły na nim są po to żeby zadawać bul ,oczywiście pod kontrola i w odpowiednim punkcie ,dlatego powinny być dopasowywane indywidualnie  Nie powinno się na takich kantarach wiązać koni np. w stajni ani pozostawiać ich  w miejscach w których mogłyby się tym kantarem zaczepić bo tragedia gotowa   

Ten kantarek, w przeciwieństwie do innych kantarów, n.p. takich z nylonowego paska, jest wykonany z cieniutkich sznureczków, po to, aby koń sobie nie obcierał łebka i aby jak najmniej mu wadził,( aczkolwiek dobrze dopasowany, luźny kantar z paska też nie jest zły)jest całkowicie luźny, więc koń go praktycznie nie czuje. Co do wiązania, to po prostu doczepia się do kantara uwiąz z karabińczykiem, który odpina się automatycznie przy szarpnięciu konia, aby zapobiec urazom.

To teoria...a praktyka jest taka,że taki kantar zakłada się szybko i łatwo praktycznie jedną ręką i już można prowadzić konia. Może mój koń ma inny próg bulu albo raczej bólu :D ale tego kantara nie czuje. Co do wiązania to osobiście uważam,że koni nie powinno się wiązać ani w stajni ani na pastwiskach z wyjątkiem sytuacji związanych z pielęgnacją czy leczeniem ale wtedy zawsze ktoś jest obok konia i nie ma znaczenia jaki to jest kantar. Żaden kantar nie jest bezpieczny dla konia gdy ten jest bez opieki na pastwisku. Druga sprawa to to,że kantar dla mądrego konia to nie dyby tylko znak-sygnał,że teraz jest "poddanym" swego "pana" człowieka i, że jeśli został założony to znaczy, że zaraz będą coś razem robić...razem czyli koń z człowiekiem. Koń będący tylko z końmi powinien być bez kantara bo tylko wtedy jest wolny zgodnie ze swoją naturą. Jeśli koń potrzebuje kantara non stop to znaczy,że jest głupim koniem a raczej ogłupionym przez swego głupiego "pana" bo konie rodzą się mądre i tylko człowiek przez złe traktowanie je potrafi ogłupić. Konie najmądrzejsze nie  potrzebują żadnego ogłowia i to w każdej sytuacji...tylko,że to już wymaga od właściciela dużo więcej czasu, pracy i przede wszystkim serca a tego wszystkiego mamy coraz mniej i to nie tylko dla koni.

Mój "wykład" jest w odpowiedzi na to co napisała @debrzyna tylko zanim dodałem to wszedł tekst od @Rzodkiewka

Edytowane przez extrabyk
25 minut temu, extrabyk napisał:

To teoria...a praktyka jest taka,że taki kantar zakłada się szybko i łatwo praktycznie jedną ręką i już można prowadzić konia. Może mój koń ma inny próg bulu albo raczej bólu :D ale tego kantara nie czuje. Co do wiązania to osobiście uważam,że koni nie powinno się wiązać ani w stajni ani na pastwiskach z wyjątkiem sytuacji związanych z pielęgnacją czy leczeniem ale wtedy zawsze ktoś jest obok konia i nie ma znaczenia jaki to jest kantar. Żaden kantar nie jest bezpieczny dla konia gdy ten jest bez opieki na pastwisku. Druga sprawa to to,że kantar dla mądrego konia to nie dyby tylko znak-sygnał,że teraz jest "poddanym" swego "pana" człowieka i, że jeśli został założony to znaczy, że zaraz będą coś razem robić...razem czyli koń z człowiekiem. Koń będący tylko z końmi powinien być bez kantara bo tylko wtedy jest wolny zgodnie ze swoją naturą. Jeśli koń potrzebuje kantara non stop to znaczy,że jest głupim koniem a raczej ogłupionym przez swego głupiego "pana" bo konie rodzą się mądre i tylko człowiek przez złe traktowanie je potrafi ogłupić. Konie najmądrzejsze nie  potrzebują żadnego ogłowia i to w każdej sytuacji...tylko,że to już wymaga od właściciela dużo więcej czasu, pracy i przede wszystkim serca a tego wszystkiego mamy coraz mniej i to nie tylko dla koni.

To znaczy wiesz... w każdym pensjonacie(hotelu) dla koni wszystkie konie będą cały czas miały ubrane kantary, bo to jest wygodne dla właścicieli stajni, czy pracowników, którzy wyprowadzają i sprowadzają konie. A koniom te kantarki przecież nie wadzą, jeśli nie są zbyt ciasne i się je regularnie zdejmuje, aby pod nimi wyszyścić  łebek , w celu zapobiegania otarciom. A ogłowia( z do jazdy, z wędzidłami itd...) to już zupełnie inny temat...

Co do serca, do święta racja :(

W takim razie pogratulować kolego i przepraszam,że myślałem iż jesteś kobietą :D Co do koni i sposobów ich hodowania to wiadomo...ilu hodowców tyle teorii. Ja znam kilku i każdy ma inne zdanie na każdy temat dotyczący hodowli tych pięknych zwierząt. Swoje mam dla samego siebie i daję im maksimum wolności jako,że sam też czuję się wolny (na ile pozwala nam Chujnia Europejska)

PS. konie masz piękne i włosów zdecydowanie więcej ale brodę to ja mam dłuższą B|

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v