Chwast

po kłoskach widać że Tomka i do tego dobrze odżywiona;-) dużo tego masz?

A czym to zwalczyć bo i u mnie tego jest

Najlepiej dobrym plodozmianem

A coś z chemicznego? Jaki płodozmian będzie najlepszy

@mikic360 Zależy od pola. Tu gdzie robiłem zdjecie jest sporo, prawie jak łąka. Wszystkie pola pryskane były na wiosne chlorotoluronem i na niektórych sporo przepusciło a niektórych praktycznie nie ma i dlatego chciałem się upewnić czy to na pewno to. Co do płodozmianu to na jednym polu mam zasiany jęczmień jary po straczkach i też to się pokazuje. Można czymś to zwalczyć w jarych (bo puma nie bierze)?

Dołączam się do pytania. Na łąkach u mnie też to rośnie.

Ja tak jak kolega Bartek wspomniał 1 rzecz plodozmian najlepiej jakies rzepaki łubiny kukurydze facelie itp ale najpierw badania gleby i uregulowanie ph uzupełnienie składników ja walczyłem z tym dziadostwem 4 lata SIĘ wkoncu udalo dopiero teraz w łubinie żółtym czysto jest

Na to działa tylko substancja z tolurexu. W jarych się tego nie zwalczy, bo nie ma czym

w jarych tego nie zwalczysz ale dziwi mnie to bo u mnie na tych polach gdzie występuje ten chwast na wiosnę go nie ma. u sąsiada pojawia się w owsie ale on raczej nie prowadzi starannej uprawy przedsiewnej (wczesną orka na zimę, po zimie kultywator i lekkie brony.