Siewnik do podsiewu traw

Silnik hydrauliczny ma taką wolna prędkość obrotowa że aż takie przełożenie na szajbie zastosowałeś?

Wcześniej na wentylatorze było koło o ponad 2 x większym obwodzie,trawa z koniczyną leciała dobrze ,ale łubin czy wyka zostawały w rurze i z czasem blokowały dolot do głowicy rozdzielającej.Nie pamiętam jakie obroty nominalne ma silnik(kupowany parę lat temu),miał być jak najszybszy w dobrej cenie.Myślę ,że problem polega na budowie wentylatora,w końcu pochodzi z jakiejś zabytkowej młocarni.Może wina jest też po stronie pompy hydraulicznej,jest już słaba.A na szajbie jest koło z kosa,chętnie wymieniłbym je na odlewane,zamiast tego blaszanego,trochę ma bicie.