Kał krowy - Motylica wątrobowa

czy to jest widok z mikroskopu? co to jest?

Tak to widok spod mikroskopu. Wystarczy przeczytać tytuł, żeby się dowiedzieć co to jest.

tz..to jest watroba,,napisz cos więcej,,a co się dzieje z taka krowa

Widzę, że nie bardzo Jesteś w temacie. To są wypłuczyny z kału. W kale szukamy pasożyta - motylicy wątrobowej, która właśnie pasożytuje w wątrobie. 

no nie.... a powiedz mi kazda nie odrabaczana krowa ma to cos..jakie tego objawy

https://www.google.pl/amp/s/www.agrofakt.pl/bydlo-wypasie-choroba-motylicza/amp/

Pierwszy lepszy artykuł z brzegu.

Jeżdżąc sporo po terenie nie wiem czy z 2% moich klientów odrobacza krowy. Staram się zachęcać do tej profilaktyki ale słyszę ciągle teksty: moje są zdrowe więc po co, szkoda lub nie mam pieniędzy, karencja na mleko itd.

To w zasuszeniu odrobaczyć , choć raz w roku jak ja swoje. Po porodzie 3 dni karencji to też nie dramat jak się zapomniało wcześniej podać.

z tego co wiem wysoko cielnych też się nie powinno odrobaczać

Robię to od dawna i nic się nie dzieje. Wet też jakoś nie zabronił.

Właśnie jak ma się odrobaczanie do wysokości ciąży u bydła? Kiedy można podać leki , a kiedy kategorycznie nie wolno?Gdyby nie te wątpliwości, to systematyczność odrobaczania na pewno byłaby większa, bynajmniej u mnie.Jakie preparaty są najskuteczniejsze,do stosowania- na skórę czy w iniekcji?
Jeśli dobrze rozpoznałam to sa tu 3 sztuki, na samej górze, lekko po prawej stronie? Jeśli nie, to proszę o podpowiedź gdzie one są?

Żadnych przeciwwskazań nie ma co do podawania w ciąży i jej wysokości, jeżeli odrobaczam to najlepiej w okresie zasuszenia bo wówczas karencji nie ma. Czym osobiście odrobaczam? Preparatem doustnym, bo z doświadczenia wychodzi na to że jest najbardziej skuteczny i ma szerokie spektrum działania. Nazwy nie podam z przyczyn czysto zawodowych.

Edytowane 1 Kwietnia 2018 przez Luke16

Ja stosuję u wszystkich sztuk tylko wlewane do pyska. Przykładowo Vermitan czy Valbazen( ta sama sibstancja). Młode bydło dostało jeszcze po zastrzyku na gzy itp w listopadzie. Teraz niedawno na zewnętrzne pasożyty polałem grzbiety preparatem Sputop SpotOn(żółte opaowanie). Działa na wszy, świerzb, kleszcze i kilka innych. Wiosną i latem powtarzam, bo działa odstraszająco na muchy i gzy. Inne preparaty Muchex, Tectonic nic już nie działają. Poza tym żółtym  nie znam tak saml skutecznego preparatu. Taka medycyna a czlowiek musi patrzeć jak te pasożyty zwierzaka atakują.

Nie u wszystkich spot on działa tym bardziej jest to to samo co dawny deltix. Niestety sporo fajnych preparatów zostało wycofanych ze sprzedaży. 

Być może, ale to tylko jako tako działa.  Nie wiem czy jest coś czym można zastąpić.